Oto co bylo dzisiaj w menu:
I sniadanie: 2 kromki chleba zytniego z twarogiem i smietana do tego kawa czarna
II sniadanie: banan
Obiad : duszone pieczarki w smietanie z drobiowym burgerem, do tego salatka z salaty, sera fety i pomidorow- pycha
Kolacja : mysle o serku danio
Z innej beczki troche. Syn przyprowadzil kolezanke, jak twierdzi, to tylko kolezanka, ale siedza w pokoju zamknieci. ? No tak, nie mam wplywu na mijajacy czas i starzenie sie moich dzieci. Se la vie!
Pozdrawiam Was dietetycznie fitnesowo. Buziaki
giga1
28 lutego 2013, 09:07nasze dzieci się nie starzeją, tylko robią sie dorosłe:) ale dobrze, że my wiecznie młode:-)