Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
po pracy

9 stycznia 2013

...no i stalo sie.Rozlozylo mnie na maxa!Wrocilam z pracy szybciej(bylam tylko pol dnia) i leze w lozku.Juz wczoraj b zle sie czualam .Po pracy czulam sie jakby mnie ktos walcem przejechal...kosci , stawy wszystko bolalo.Do tego ten swiszczacy kaszel i bol glowy ...Jejku tylko zeby gorzej nie bylo- bo ci angielscy lekarze sa do bani....

Dodaj komentarz

Sigalit
9 stycznia 2013, 23:50

zdrowka! ;)
Elcia198111
9 stycznia 2013, 21:31

Dziekuje moje drogie dziewczynki.Leze jak zwierze.A mialo byc tak pieknie.Juz bylam na silowni, na basenie, juz ladnie sie rzucilam w wir...No ale przynajmniej nie jem niegrzecznie.Dzis tylko 3 posilki (zdrowe).No mam nadzieje ze nie bedzie tak zle ...
kiryaa
9 stycznia 2013, 20:33

Zdrówka życzę :)
marii1955
9 stycznia 2013, 17:48

Ojojoj - niedobrze . Pij coś z paracetamolem , do tego może czosnek i dużo Wit C . To pewnie grypa ... Tak to draństwo szaleje , że masakra ... Wygrzewaj się i posmaruj się czymś rozgrzewającym , wypoć - tylko nie przezięb tego . Cieplutko pozdrawiam :)))
zantex52
9 stycznia 2013, 16:21

na pocieszenie polscy lekarze jeszcze gorsi;) zdrowka Ci zycze;) wygrzej sie w lozku.
spaula
9 stycznia 2013, 16:09

Wracaj do zdrowia kochana ;*