2. Wczorajsze menu uległo modyfikacji, ale czy top ważne? Wpadki nie było
3. Aktywnośc była, cho bylo ciężko ale nie poddałam się i zrobiłam wszystko! W trekcie dostałam plamienia, a dziś od rana @ - chyba się ciesze
4. Dziś ubierając sie do pracy, wciągnełam spodenki prosto z prania jakos tak lżej, tak przynajmniej mi się wydaje
5.Brzuch niestety boli, jade na tabletkach p/bólowych zobaczymy jak będzie wieczorem a nie chce opuszczac treningu!!! Powiem wam że wydaje mi się że to nie są super lekkie treningi, albo przez rower już mam rozciwiczone mięśnie ale naprawde zadnych zakwasów nie mam, a pracują głównie nogi non stop! Powicze jeszcze tak kolejny tydzien i trzeba bedzie dołożyc coś jeszcze, tylk co!?. Wczoraj ktos powiedział żebym nie wiczyła tylko i wyłącznie cardio, otóż ja cardio bardzo mało wicze, tyle że rowerem troche jeżdze, a może to błąd??? Każdy pisze że pogoda się zmieniła, a u mnie - rano duchota prawie aka jak wczoraj, ale teraz wieje taki wiatr że musiałam okno zamkną bo mi papiery latały po całym pokoju Pewnie wieczorem będzie lpeiej, może nawet popada? Pisałam że przyszła biżuteraia wczoraj i jestem nią zachwycona, chciałybyście zobaczy co sobie zamówiłam???
Też tak macie że zaraz po prysznicu po wiczeniach patrzycie na siebie w lustrze doszukując się jakiś już efektów czy tylko mi tak padło na głowe???
Wczoraj troszkę pomyslałam, że przecież jak się zje 2 kawałki pizzy to się nie przytyje z dnia na dzień więc tak samo jak sie ograniczy jedzenie i powiczy to sie nie schudnie. Zarówno na przytycie trzeba czasu jak i na schudnięci. Na schudnięcie trzeba jeszcze więcej więc trzeba uzbroic się w cierpliwośc i dbac o siebie bo nikt inny za nas tego nie zrobi!!! Tylko wydaje mi się że do tego trzeba jakoś dojrzec, dorosnąc. Ja już kiedyś schudłam 8-10 kg i przez prawie 5 lat utzymywałam mniej wiecej wage w normie, potem podejmowałam jakies proby odchudzania ale zleciał 1-2 kg i koniec, ale nie tym razem!!! Pokaże wszystkim i sobie udowodnie że będe waży mniej niż 60 kg! Może nie w tym roku, może za rok ale będe walczy o siebie!!! Bede zakłąda obcisłe rzeczy nie mysląc że gdzieś coś mi wystaje!!!
"Widzisz u sąsiada brudne okno? To umyj swoje okna!"
Wczoraj troszkę pomyslałam, że przecież jak się zje 2 kawałki pizzy to się nie przytyje z dnia na dzień więc tak samo jak sie ograniczy jedzenie i powiczy to sie nie schudnie. Zarówno na przytycie trzeba czasu jak i na schudnięci. Na schudnięcie trzeba jeszcze więcej więc trzeba uzbroic się w cierpliwośc i dbac o siebie bo nikt inny za nas tego nie zrobi!!! Tylko wydaje mi się że do tego trzeba jakoś dojrzec, dorosnąc. Ja już kiedyś schudłam 8-10 kg i przez prawie 5 lat utzymywałam mniej wiecej wage w normie, potem podejmowałam jakies proby odchudzania ale zleciał 1-2 kg i koniec, ale nie tym razem!!! Pokaże wszystkim i sobie udowodnie że będe waży mniej niż 60 kg! Może nie w tym roku, może za rok ale będe walczy o siebie!!! Bede zakłąda obcisłe rzeczy nie mysląc że gdzieś coś mi wystaje!!!
"Widzisz u sąsiada brudne okno? To umyj swoje okna!"
lecter1
13 sierpnia 2013, 22:06Powodzenia:)
Anuska18112
30 lipca 2013, 22:16Ja niestety przez @@@ miałam 3 dni przerwy także u Ciebie jest bardzo dobrze;-P
Kasia2701
30 lipca 2013, 21:16Trzymam kciuki za ciebie:))) POWODZENIA
FattyLady
30 lipca 2013, 13:53Tak, w poprzednich notkach pisałam. Stepper, Mel B, Tiffany Rothe. Teraz nie mam dostępu do steppera przez wakacje więc tylko Mel B i Tiffany, czelam tez Chodakowska ;) Tak samo mam ,zawsze sie w lustrze przyglądam i szukam efektow, ale szybko jednak uciekam gdyz nie widze tego co chcialabym ujrzec
lodyczekoladowe
30 lipca 2013, 11:52Walczę z Tobą o podobny cel:)) 5 z przodu to moje marzenie!!!:))