Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zumbowo :)


Dzisiaj po zumbie, więc wrzucam energetyczną nutkę:




Uwielbiam te ćwiczenia :) Ktoś, kto wymyślił zumbę powinien dostać Nobla :D Poza tym, dieta się trzyma :) Ciężko mi wytrzymać, bo ważenie dopiero w poniedziałek, ale nie można tego robić częściej, bo nie będzie widać efektu :) Poza tym, doszłam do takiego etapu, że praktycznie już nie myślę o jedzeniu :) Pora posiłku mnie wręcz zaskakuje, za kolacjami absolutnie nie tęsknię :) Jedynie mandarynkę czasem podjem między posiłkami :) Nie wiem, co zrobię, kiedy skończy się sezon na mandarynki??? :)
  • karmeeelowa

    karmeeelowa

    13 grudnia 2013, 22:20

    Wtedy może winogrona? XD Truskawki?

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.