juz zdecydowanie mam więcej nawyków dobrych niż złych;) ... Jeszcze teraz musze skupić sie na regularnych ćwiczeniach, ten tryb życia ńie pomaga, ale tez ńie uniemożliwia niczego... Od przyszłego tygodnia rozpoczynam poszukiwania nowej pracy...bo po co stać w miejscu jesli cos jest nie tak;)? Mając ciagle ta i możliwość zmiany z dnia na dzien... Mam czas na szukanie lepszej opcji;) ..
Dziś na obiad warzywa na patelnie gotowane w buliońie;)
A tu moje nowe usta...tu wersja z opuchlizna póki co...
...
Nie wiem jak zrobic zeby sie odwróciło;) troszkę kwasy hialuronowego i nowe brwi na początek wiosny;) teraz nowa praca i nowa figura;))) ...dziś dopadły mnie ciężkie dni ale myśle ze po tabletce przeciwbolowej dam rad poćwiczyć;)
CzekoladowaSilje
5 kwietnia 2014, 00:02hej i jak tam u Ciebie? Cóż to za cisza? Jak C idzie? ;)
butterflyyyyy
23 marca 2014, 18:44ałć... :/
agulina30
23 marca 2014, 13:56i o to chodzi! małymi kroczkami do przodu. powodzenia!