postaram się codziennie zamieszczać fotomenu - jakoś mi wtedy łatwiej zapanować nad jedzeniem , nad dostateczną ilością warzyw i zdrowego żarcia . Jak nie liczę kalorii to też nie potrafię zapanować nad menu ale w paranoję jeszcze nie wpadłam :) Co jem zapisuję w zeszycie i liczę z pamięci czasem zerknę na ilewazy.pl niewiem jakoś bez tego liczenia to smaże na głebnokim tłuszczu , ładuje full masła , sera ...
tu menu z wczoraj ( wotrek )
śniadanie
95 g chleb razowy z masłem
serkiem topionym , pomidorem / serem żółtym , sałatą, ogórkiem , papryką , herbata
319 kcal
obiad
Pieczeń rzymska z jakiem ( domowa ) + ziemniaki z natką i surówka z marchewki i pora
409 kcal
podwieczorek
miska zupy pomidorowej z makaronem
145 kcal
kolacja
serek wiejski lekki 150 g z ogórkiem kiszonym, kromka razowca z sałatą i serem , pomidor , herbata
246 kcal
RAZEM 1120 kcal
malutkanat
8 sierpnia 2013, 15:21jakie pysznosci :)
MusingButterfly
8 sierpnia 2013, 14:07Tez tak mam że jak zapisuje to. Się. Kontroluje i lepiej mi to wychodzi :D
bloodygirl
8 sierpnia 2013, 12:38ja też wolę liczyć, bo jak nie liczę to mi się zawsze wydaje że jeszcze mogę to, jeszcze kawałek tego itd;p
nieufna
8 sierpnia 2013, 08:03No ładnie, ładnie - właśnie mi przypomniałaś, że nie dodałam swojego fotomenu :P
Niebieski_Wafelek
7 sierpnia 2013, 23:11Ale pysznie jadasz, muszę tu częściej zaglądać ;)
pina1122
7 sierpnia 2013, 22:47MMmm czadowo ;-) Nabrałam ochoty na pieczeń rzymską ;-) Pozdrawiam
ulotna2013
7 sierpnia 2013, 22:43Smacznie :)