Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Fotomenu 5 sierpień


Uff jak gorąco ... Czuję , że się roztapiam powoli :) Mam ambitne plany zrobić porządek w szafie ale czy będę miała siłę ? Marzy mi się kilka stopni mniej za oknem :) 

Dawno nie pisałam , dzieciaki chorowały - angina , kilka dni gorączki ... Już naszczęśćie prawie zdrowe i nie marudzą  tak jak kilka dni temu :)

Mam jeszcze ambitny plan poćwiczyć  i upiec pieczeń rzymską :) 

Jak ja bym chciała jechać nad wodę ... 


Jadłospis Poniedziałek 5 sierpień

śniadanie 
60g grahamki z masłem , szynką / masłem jajkiem , 2/3 pomidora , herbata
323 kcal
2 śniadanie ( troszkę grzeszne :P) 
1/2 3 Bita , lion mini
211 kcal

obiad 
330 g warzywa na patelnię + 100 g ziemniaka , 1/2 dewolay'a z masełkiem czosnkowym i serem 
483 kcal
kolacja
150 g serka wiejskiego z ogórkiem kiszonym , kromka razowca z z odrobiną masła , szynką i pappryką 
216 kcal
RAZEM 1232 kcal


Na koniec kilka letnich motywacji :) 




  • nieufna

    nieufna

    6 sierpnia 2013, 12:32

    Jej... nie dawaj takich zdjęć ja to pierwsze bo jeszcze trudniej mi w pracy wysiedzieć! :P:) Taka motywacja za to przegoni pewnie lenia z niejednej czytelniczki Twojego pamiętnika;)

  • malutkanat

    malutkanat

    6 sierpnia 2013, 10:55

    z 2 dzieci na takim goracu to naprawde zycze wytrwalosci... pozdrawiam:)

  • kikunia180

    kikunia180

    6 sierpnia 2013, 10:52

    Ja też z chęcią bym wyjechała gdzieś nad wodę , dobrze że dzieci wracają do zdrowia. Pozdrawiam

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.