Ostatnio siedze i czytam co sie da o tluszczach i cholesterolu. Juz mi zbrzydl ten temat, musze sie oglupic czyms innym ;P
Dzis kolejny "produktywny" dzien w pracy- ulozylam sobie plan treningowy na Marzec bo obecny juz mi sie troche nudzi. Z pomoca przyszli eksperci z SFD i juz mam piekny plan :) Wstawie jak zaczne go robic, narazie jeszcze 2 tygodnie starego planu.
Po pracy mam dzis wizyte u fryzjerki. Postanowilam, ze msuze troche zadbac o siebie. Tzn nie to, ze nie dbam, ale u fryzjerki bylam ostatnio pol roku temu i spalila mi wlosy rozjasniaczem tak ze musialam sciac. Teraz mi podrosly i koncowki nadal pozostwiaja wiele do zyczenia, wiec chce sobie uciachac znowu na takiego dlugiego boba jakby.
Cos w tym stylu, tyle ze oczywiscie wyjdzie zupelnie inaczej ;P Do tego ja mam blond ombre z wlasnymi wieloletnimi odrostami, ale na dlugosc chce tak, moze wstawie fotki po ;P
Z innych kosmetycznych rzeczy zakupilam nowy "tusz" do brwi- tak to sie zwie? Jest fajny z MACa, ma szczteczke wiec najpierw nakladam co sie da na wloski- mam krotkie i jasne wloski, a potem sie bawie pedzelkiem i ladnie wychodzi. Do tego trzyma sie i co najwazniejsze nie splywa mi z potem
W styczniu subskrubowalam sobie Birchbox, fajna sprawa. Zaplacilam 7 funtow + przesylka (kolejne miesiace 10f+ przesylka 3f) i dostaje sie 5 produktow roznych fajnych marek. Akyrat subskrybowalam pod koniec stycznia i odrazu by mi pobierali oplate za Luty wiec zcancelowalam Luty i znowu zaczne w marcu. W marcu maja dawac pelnowymiarowy tusz Benefitu, ktorey dopiero wchodzi na rynek. Ja lubie takie peirduly i nigdy niewiem jakie kupowac kosmetki wiec takie rzeczy sa w moim typie :)
Tym bardziej, ze kupilam sobie tusz z serii takich ktore lubie Loreala double extension, ale sa najlepsze jak troche rpzeschna... na pcozatku strasznie sie kleja
Zastanawialam sie rowniez nad woskiem bikini, ale sie boje haha. Zawsze mi glupio, bo nigdy nie robie takich rzeczy typu kosmetyczka, paznokcie i niewiem jak mam sie zachowac pierwszy raz haha. Ale podobno efekt fajny, wiec mzoe przezyje ;P
A jakie sa wasze urodowe treaty? :))
aniloratka
14 lutego 2018, 12:15mam to samo z fryzjerem, tez sie zastanawiam nad tym bobem, ale nie wiem czy chlopak zawalu nie dostanie bo on lubi te moje dlugie pypcie... (*slabe, cienkie wlosy). kiedys mialam birchbox :D fajna sprawa, ale potem zaczelam uzywac mniej komsetykow, zeby dac sobie odpoczac. na fb caly czasm nie reklama bombarduja i ciagle mnie kusi zeby sie znou zapisac :D
Domdom89
14 lutego 2018, 12:38Moj tez lubil, ale jak scielam to mu sie podoba :) Sama chce zapuscic ale takie zdrowe a moje po rozjasnianiu sa jak siano poki co
ghostwriter
14 lutego 2018, 11:53Haha ja ostatnio ogłupiam się niemieckim, jak już pewnie wiesz :D Mój ulubiony trik to olejek kokosowy. Miałam taki okres w zeszłą zimę, że nie wiem od czego, ale straaasznie zniszczyły mi się włosy, były cienkie, rozczochrane, elektryzujące się, łamliwe, itp. i wtedy zaczęłam stosować na nie olejek kokosowy. Nakładasz, czekasz z 20 min i myjesz włosy szamponem (trzeba dwa razy, bo będą tłuste). To najlepsze w życiu co miałam na włosy, ale jak widzisz na to potrzeba trochę czasu. Można też nim smarować twarz, żeby mieć mięciutką jak dzidziuś i nawilżoną. Jedyna wada, że to olej - więc łatwo zatłuścić przy okazji włosy, a wtedy wiadomo - trzeba znów myć. A rzęsy mam niestety cienkie i rzadkie, ale codzienne zmywanie tuszu mnie zmęczyło i teraz już po prostu robię delikatne kreski eyelinerem, efekt nie jest jakoś piorunująco gorszy, a zmywa się w 5 sekund(albo sam :D). Grunt, że da się do ludzi wyjść.
Domdom89
14 lutego 2018, 12:00Kocham olej kokosowy w kuchni i w lazience :) Ale do wlodow jakos mi nie pasuje ;/ Ja zaczelam uzywac odzywke na rzesy kiedys uzywalam Revitalash i bardzo pomogla, poza tym mam tusz z serum i on tez pomaga
ghostwriter
14 lutego 2018, 12:52W jakim sensie pomagała na rzęsy, że były grubsze czy gęstsze? Bo właśnie nie umiem sobie wyobrazić, żeby z rzęsami w ogóle coś dało się zrobić.
Domdom89
14 lutego 2018, 13:16Dluzsze, ogolnie wzmacnia wlos. Ale jak sie rpzestanie uzywac to sie znowu niszcza, ale zawsze moj tusz pomagal tez
ms_espresso
14 lutego 2018, 11:15Ciekawy ten Birchbox. Widzę, że dostaje się 5 funtów za polecenie znajomego. Chcesz podzielić się linkiem? :)
Domdom89
14 lutego 2018, 11:35Jasne :)) Podaj maila to Ci wysle ;D
Maratha
13 lutego 2018, 22:17Ja wosk robie od 2 lat regularnie i nigdy, przenigdy nie wroce do golenia jesli chodzi obikini, tylko trzeba na dobra kosmetyczka trafic, ja mam swietna. Wosku generalnie sa 2 rodzaje normalny - gdzie naklada wosk, na to 'plaster' i zrywa albo goracy gdzie naklada wosk, toto zasycha i zrywa sie wosk. Ten drugi ponoc boli mniej, ale ja go nie znosze. Raz ze mi wysusza skore masakrycznie, dwa ze guzik prawda ze mniej boli, ale to moje odczucia, sprobuj oba, bo kumpela z pracy sie nachwalic tego goracego nie moze... A kolorowej kosmetyki nie uzywam bo na prawie wszystko mam uczulenie, poza tym nie chce mi sie packac :P
Domdom89
14 lutego 2018, 10:09No wlasnie chyba kwestia tego, zeby sie zebrac i pojsc pierwszy raz, potem juz z gorki, tez mnie to kusi, bo z maszynka robie takie wygibasy pod prysznicem, ze keidys sobie zlamie kregoslup ;P;P
aniloratka
14 lutego 2018, 14:38ty wiesz wszystko :D kiedys sie zastanawialam jaka jest miedzy nimi roznica :) kiedys spr tego goracego, jak bede miala wiecej siana, bo spr i sobie za niego licza :D
Anika2101
13 lutego 2018, 20:38Ja brwi i rzęsy robię u kosmetyczki reguluje woskiem więc na dwa miesiące są super. Co do bikini i nóg chyba najlepiej zainwestować w laser i usunąć wszystko tyle, że to trochę boli i nie jest tenis, ale mniej niż wosk jeżeli mówimy o bólu :) . Ja wolę kupić kosmetyki z wyższej półki, często wcześniej brałam próbki aż trafilam na te właściwe kosmetyki !
Domdom89
14 lutego 2018, 10:04Ja tylko je nitkuje, kilka razy jak zrobilam u kosmetyczki to masakra ;P Jestem wybredna haha nikt mi nie zrobi tak jak sama sobie zrobie ;P A juz doszlam prawie do perfekcji haha Ja nogi i pachy depiluje depilatorem i jest luz, tlyko bikini sie mecze. Tez czasem zalezy od tych kosmetykow, np zawsze wracam do podkladu Lirenem kremy uwielbiam ziaji, ale brakuje mi w UK Rossmana (tam sa fajne rzeczy hihi)
Maratha
14 lutego 2018, 10:21heh ja nie umiem sobie sama brwi zrobic, wiec iktkuje ale u kosmetyczki. Podziwiam ze pachy jestes w stanie depilatorem zrobic... ja bym nie dala rady - jedyna rczec ktora gole to pachy wlasnie bo bikini i brwi - kosmetyczka, nogi depilator ale pachy tylko maszynka..
Domdom89
14 lutego 2018, 10:48Kwestia przyzwyczajenia, na poczatku bolalo, ale teraz juz rach ciach i po sprawie :))))
patka667
13 lutego 2018, 18:50Tak jak koleżanka niżej również nie umiem malować brwi takim tuszem, robię hennę i to co mam do domalowania to kredką. A wosk podobno fajna sprawa, koleżanka jak raz sobie zrobiła to już robi cały czas i jest bardzo zadowolona. Mi też chciała zrobić ale się cykam :D
Domdom89
14 lutego 2018, 10:02Ja tez robilam henne, ale roznie ona wychodzi, czasem wogole mi nie wychodzi. Poza tym nie lubie miec permnetnie czegos bo np jak ide na silke bez makijazu to z takimi brwiami na pol twarzy wygladam jak klaun ;P a przy makijazu do pracy juz inaczej :)
patkak
13 lutego 2018, 18:28Nie potrafię dobrze pomalować brwi takim tuszem, najczęściej robię to zwykłą kredką. Wygląda fajnie, później używasz dodatkowo pędzelka żeby rozprowadzić kolor?
Domdom89
14 lutego 2018, 09:58Tak, najpierw jade po wloskach, a potem pedzelkiem tam gdzie mam "dziury" :)