Do lipca pozostało niewiele czasu a ja miałam założenie, żeby ważyć 55 kg....
Oby się udało. Od dzisiaj zaczynam na nowo jak w każdy poniedziałek :P
Ale dzisiaj jest moc tym razem się uda :)
Jutro tato wychodzi ze szpitala :)
On wygra z rakiem a ja wygram ze swoimi słabościami :)
Jak uda się zobaczyć 55 kg to uda się wybudować mój wymarzony dom :)
To będzie pozytywny tydzień dla wszystkich :)
Oby się udało. Od dzisiaj zaczynam na nowo jak w każdy poniedziałek :P
Ale dzisiaj jest moc tym razem się uda :)
Jutro tato wychodzi ze szpitala :)
On wygra z rakiem a ja wygram ze swoimi słabościami :)
Jak uda się zobaczyć 55 kg to uda się wybudować mój wymarzony dom :)
To będzie pozytywny tydzień dla wszystkich :)
Salee
20 maja 2013, 14:39Pewnie że wygracie...Powodzenia :)
na20taliii
20 maja 2013, 14:24Zdrówka dla taty!!
na20taliii
20 maja 2013, 14:24To zaczynam dziś z Tobą "wyścig" do 55kg :)
majeczka08
20 maja 2013, 14:05Masz rację! tak właśnie będzie. Dziś jest moc z Tobą. Trzymam kciuki! I za Twojego tatę też. Buźka!
idahoo
20 maja 2013, 14:03życzę powodzenia i Tobie i Twojemu tacie. Będzie dobrze :))