Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dieta cud - śnieg, śmiech i ruch :)


                Niestety u nas śnieg zimą to towar luksusowy. Trzeba wykorzystać. Piątek, sobota i jutro mam nadzieję (choć zapowiadają odwilż) też od 9 do 16 zjazd na saneczkach z moja szaloną córeczką. Przez to w głębokim poważaniu mam dietę i picie wody. Może odbije się to na moim odchudzaniu - za to wspomnień będzie na cały rok :)

                Natchniona przez jedną z vitalijek wróciłam do mojej miłości (zakochany)Jakuba Wędrowycza i nie wiem czy to on się zestarzał czy ja - było przyjemnie i wesoło ,ale zabrakło motyli w brzuchu i salw niekontrolowanego śmiechu. Może czas poszukać nowego natchnienia ?

                Dziś wybieram się z dzieciakami na "Assassin's creed". Recenzje zbiera straszne ale nie mogłam się oprzeć ze względu na obsadę . Mam nadzieję, że jednak nie wyjdę aż tak rozczarowana.

                Na koniec rozliczenie z dietą. W tym tygodniu zaczęłam super, potem dopadły mnie ataki wilczego głodu, którym w końcu uległam. Nie ćwiczę od świąt i mam nadzieję zmienić to od poniedziałku . Reasumując schudłam tylko 20dag. Czas się ruszyć bo do wiosny nie zdążę (pa)

  • niebanalna-ja

    niebanalna-ja

    8 stycznia 2017, 12:02

    ojj tak tak ruszamy się! Jutro ćwiczymy i czekam na relację :)

  • annaewasedlak

    annaewasedlak

    8 stycznia 2017, 09:34

    Każdy spadek cieszy nawet te 20 dag chociaż chce się wiadomo więcej pozdrawiam

    • dens71

      dens71

      8 stycznia 2017, 09:40

      Ty idziesz jak burza ostatnio. Podziwiam ! :)

    • annaewasedlak

      annaewasedlak

      8 stycznia 2017, 09:43

      No niekoniecznie rok temu to szłam a teraz to moze jak wietrzyk cha cha

  • moderno

    moderno

    8 stycznia 2017, 08:46

    Mimo , że piszesz , że dzieli nas kilka kroków to u mnie zima na całego. Nawet jeszcze dopadało trochę śniegu. Jak u Ciebie śnieg zniknie to zapraszam na górkę do mnie . Popatrzę przez okno jak zjeżdżacie. Dobrego dnia

    • dens71

      dens71

      8 stycznia 2017, 09:39

      Na termometrze -10.Dziś jeszcze będzie , a co potem czas pokaże. Dzieciaki mają ferie za tydzień. Może wieżycę będą dośnieżać, ale to już ładny kawałek od nas :(. Do Gdyni wtedy na łyżwy wyskoczymy :)

  • Ta-Zuza

    Ta-Zuza

    7 stycznia 2017, 19:32

    Odwilż? Chyba tylko na pomorskich rubieżach;)

    • dens71

      dens71

      8 stycznia 2017, 09:31

      Dziś jeszcze korzystamy z sanek. jak spojrzałam rano było -10 :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.