Witajcie Kochane po weekendzie ;)
Nie ukrywam, że wczoraj czekało na mnie kilka pokus, bo najpierw przed południem spędziliśmy czas u rodziny Tomka, a potem przyjechaliśmy popołudniu do moich rodziców na urodziny. Trzymaliśmy się dzielnie i na wadze tyle samo co w sobotę ;)
W sobotę poćwiczyłam na bieżni i z piłką ;) Powiem Wam, że niezły wycisk ;)
Robiłam ten zestaw
Potem znowu 10 min. na bieżni i 10 min. na platformie wibracyjnej ;)
Dzisiaj planuje to powtórzyć, ale wybiore inne ćwiczenia z piłką ;)
Dzisiaj miałam ostatnie w tym semestrze zaliczenie z angielskiego medycznego i teraz czeka mnie w środę egzamin z genetyki oraz nieszczęsna biochemia :(
Teraz uciekam na kolację i po 20 ćwiczenia ;)
Miłego wieczoru :*
igusek
2 lutego 2016, 15:49Życzę powodzenia na egzaminie :D
chudaja.vitalia
1 lutego 2016, 22:16Polecam Fitball! Taki wycisk, że hoho :D
OutOfReach
1 lutego 2016, 18:24Wzajemnie :*