Wczoraj miałam półmetek, było naprawdę świetnie!!
Dzisiaj ledwie co chodzę normalnie, a chodzenie po schodach to masakryczny wysiłek hahah :D Bolą mnie najbardziej łydki i stopy. :D Nie wiem czemu w sumie łydki ale może dlatego ze prawie cały czas skakałam. :D
Wczoraj miałam ogromne największe odstępstwo od diety :D Zjadłam lazanię ze szpinakiem [akurat dostał mi sie taki tyyci kawałeczek haha] która była przepyszna! :D Dużo pierogów [ciągle z przyjaciółką je jadłyśmy na imprezie, nawet zimne haha bo leżały w miseczkach :D] , ciastka i koreczki owocowe i warzywne :D
Nie mam jakichś mega wyrzutów sumienia, po prostu pierwszy raz jadłam to na co miałam ochotę! :D Taki wieczór jest tylko raz w życiu, było cudownie więc będę miała świetne wspomnienia :D
Od dzisiaj sie już ogarniam,
dzisiaj jestem na jednodniowej dietce owsianej [mniam!] w ramach uspokojenia mojego rozwydrzonego żołądka, a od jutra cisnę znowu z dietą! :D Mam nowe siły, nowe motywacje, nowe chęci więc będzie dobrze i dotrę do tych 65 kg w końcu! :D
Z ćwiczeniami to nie wiem jak będzie bo jak już mówiłam jestem okropnie obolała dzisiaj, na pewno zrobię 250 przysiadów choćbym miała je zrobić na siłe z bólem bo wyzwanie to wyzwanie a zostało mi 2 ostatnie dni!! :D
Pewnie ABS zrobię i może ćwiczenia na brzuch z mel b :D Porobię po prostu takie ćwiczenia żeby za dużo nie stać i nie ruszać się bo wszystko mnie boli :D
W piątek miałam iść do klubu na walentynkowe party, ale wygląda na to że nie pójdę bo bilety rozeszły się jak świeże bułeczki.. :(( A tak bardzo chciałam iśc potańczyć! :D
Dzisiaj cały dzień kuję geografię na jutrzejszy sprawdzian..
W piątek sprawdzian z angielskiego i kart z historii i wgl..
Nie wyrabiam ostatnio, za dużo tego wszystkiego! :/
Nie wyrabiam ostatnio, za dużo tego wszystkiego! :/
Jeszcze za 2 tygodnie sprawdzian z CAŁEGO ROMANTYZMU czyli z całego półrocza [nawet 1 półrocza i 1 miesiąca..] z polskiego, co mnie przeraża więc wypadałoby się już zacząć do niego uczyć. Za miesiąc próbna matura z polaka, co jest jeszcze gorsze niż ten sprawdzian..
Zdjęcia z półmetka dodam gdy tylko fotograf je nam da, robił dużo zdjęć, i kręcił się ciągle niedaleko mnie.. więc pewnie mam dużo zdjęć gdy tańczę z zaskoczenia [jak ja takich nie lubię..grrr] :D
Mam 1 jedyne zdjęcie z początku imprezki, gdy czekaliśmy na lazanię. :D
Zdjęcie z przyjaciółką :D
Ja to ta po prawej. :D
Motywem przewodnim na studniówce była Alicja w krainie czarów, stąd ten wystrój bo zostawiliśmy go na nasz półmetek. W naszej szkole sami stroimy salę i wybieramy motyw przewodni i wgl. My za rok będziemy coś wymyślać.. :D hmmm trzeba bd wybrać coś oryginalnego! :D
A teraz żegnajcie! :D
Wracam do geografi! :D
Miłego dnia!! :D
lovyourself
13 lutego 2014, 11:10ta po prawej ! masz zajebiste włosy, i jak patrzę na Twój pasek, to marzę o Tym, że i ja niedługo będę taki miała, powodzenia w dalszej walce !
pozytywna16
12 lutego 2014, 20:48hmmm skoro jesteśmy z tego samego rocznika ,a z matmy też nam coś wspominała o maturze to pewnie nam też zrobi i z polaka... jak miło ,że nas poinformowali wrr! A z innych przedmiotów też masz? np. z historii czy wosu? :D i mnie w poniedziałek czek spr z romantyzmu :D :D oj musimy sie trzymać, powodzenia :D
skatlok
12 lutego 2014, 18:10ach półmetek, kiedy to było ;))) korzystaj z tego pięknego młodego czasu ;)))))
karolka15152
12 lutego 2014, 17:13Piękne włosy *__*
littlenfat
12 lutego 2014, 15:54Fajny taki pólmetek z motywem przewodnim :D U mnie czegoś takiego nie było :)
domcia177
12 lutego 2014, 15:25jade do rzeszowa po twoje włosy, utne ci je po prostu *-* nauka - najlepsze co może być, kiedy nie wiesz za co sie zabrać :D
montignaczka
12 lutego 2014, 14:55śliczna!
Shibutek
12 lutego 2014, 13:57piękne włosy ;)
fijka89
12 lutego 2014, 13:15Jakie ładne, długie włosy ;)
TheAniula19
12 lutego 2014, 12:59oj widze ktoś tu lubi damona i elene :P uwielbiam tez :)