Mam dziś wagary od zajęć na uczelni. Stwierdziłam, że chcę dziś pospać a później wziąć się za solidne porządki. Trening też jest w planie. :-)
Wypróbowałam fragment Piloxingu - co chyba nie było dobrym pomysłem na 3 dzień @ i może dlatego to był tylko fragment. ;-) Ale już widzę, że to super wymagające ćwiczenia i domyślam się, że dadzą efekty. Najpierw jednak obejrzę te wszystkie ćwiczenia na macie, żeby je móc powtórzyć, a nie ciągle przewijać bo nie załapałam, o co chodzi. ;-)
Co do efektów, to mimo @ widzę, że ubrania są coraz luźniejsze, już zaczynam się potykać o nogawki. ;-) Odczuwam jednak co jakiś czas bóle i ciężkość mięśni. Można odczuwać ból spalającego się tłuszczu? W sumie parę lat temu gdy tak szybko udało mi się schudnąć (w podobny sposób - dieta i ćwiczenia, bez jakichś cudownych pillsów) też miałam taki etap. To było po zwiększeniu obciążeń i wydłużeniu czasu treningu. Etap trwał kilkanaście dni a potem odchudzanie jeszcze bardziej przyspieszyło. :-)