Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wracam jak czekoladowy bumerang


Wiecie co jest kluczowe w diecie? To, żeby naprawdę zmienić swoje nawyki. Nie jest ważne to, że schudło się 10, 15, czy 40 kg jeżeli osiągając swój cel zaczynasz stopniowo wracać do dawnych nawyków. Co z tego, że można kupić ciuch w rozm. 38 czy nawet 36 jak po zakupach lądujesz z koleżanką na ogromnych lodach z bitą śmietaną? Co z tego, że możesz zrobić 250 przysiadów jak jadąc do czy z pracy sięgasz do woreczka z krówkami, galaretkami, nawet do czekolady?

Schudłam z vitalia.pl ok 16 kg, bezpośrednio przed przygodą z portalem sama zrzuciłam 10 kg. Biegałam, ćwiczyłam, cieszyłam się życiem. Osiągnęłam swój cel. I wiecie co - osiadłam na laurach. I tak mi się kurczę dobrze siedziało, że nie zauważyłam jak przybrałam 14 kg!!!!! No cholera jasna! 

To nie jest efekt jojo - to jest efekt wpierdzielania niewyobrażalnych ilości słodyczy i niezdrowych posiłków o przedziwnych porach dnia i nocy. Tłumaczyłam się sama przed sobą tym, że jestem zajęta. Pisanie pracy dyplomowej, nowa praca, dojazdy itd. Oto więc przedstawiam się Wam jako królowa wymówek!!!! 

Brak mi motywacji do samodzielnej diety, wykupiłam więc abonament - wiem już jak to wszystko ułatwia życie. Dostajesz jadłospis, listę przepisów i listę zakupów. Nie musisz się zastanawiać co będzie w tej sytuacji lepsze - banan, jogurt, kanapka?

Motywacja przyszła wczoraj kiedy przygotowywałam sobie ciuchy na pierwszy zjazd na nowe studia. I co się okazało? No masakra! W nic nie wchodzę!!!!! I znowu ten okropny brak energii...

Do dzieła więc! Smak tortu chałwowego nie jest tego wart! W niedzielę ok. 11:00 dostanę jadłospis. Wieczorem szybkie zakupy i przygotowanie posiłków. W poniedziałek startuję. Trzymajcie za mnie kciuki. Wiem, że potrafię!!!! 

  • cynamonowa85

    cynamonowa85

    11 października 2015, 19:52

    masz rację angelisia69! tylko jak to zrobić? czasami mam wrażenie, że jak tylko spojrzę na czekoladę to już polecę jak na bungee... ale tak całe życie - kompletnie nic?

  • angelisia69

    angelisia69

    10 października 2015, 13:33

    pilnowac jedzenie trzeba cale zycie,ja nawet nie odchudzajac sie juz,codzien pilnuje kcakl i staram sie jesc zdrowo.Bo wiadomo zrzucic to nie sztuka,gorzej to utrzymac,tak wiec rozsadna dieta ktora zmieni nawyki na stale.Powodzonka

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.