...i o dziwo moja kondycja całkiem nie upadła. Nie chciałam przesadzić, przebiegłam więc 6 okrążeń boiska i przeszłam marszem 2. To całkiem dobry wynik, bez zbytecznego wysiłku. Zdążyłam nawet przed deszczem!
Hurra! Cieszę się z tego powrotu!
...i o dziwo moja kondycja całkiem nie upadła. Nie chciałam przesadzić, przebiegłam więc 6 okrążeń boiska i przeszłam marszem 2. To całkiem dobry wynik, bez zbytecznego wysiłku. Zdążyłam nawet przed deszczem!
Hurra! Cieszę się z tego powrotu!
czerwonaporzeczka
14 czerwca 2010, 14:56Pięknie :-)
gamebreak
14 czerwca 2010, 07:50tez uwielbiam biegi.Pozdrawiam i życzę Ci wytrwałości.