Dziś było ciężko,zawaliłam,nie znaczy że jadłam ale jadłam idiotycznie,nic mi sie nie chciało,nie ćwiczyłam
Śniadanie
tatar 300 g
kajzerka
pomidor
sok z selera i papryki
mięta
Obiad
-
woda z elektrolitami
Podwieczorek
kisiel bez cukru
Kolacja
biały ser 300 g
3 plasterki surowej polędwicy
3 gruszki z puszki,z octu,mają mało kcal
woda z elektrolitami, zielona herbata
mazia witaminowa
i po tym dniu bolał mnie brzuch nie chce o tym rozmawiać
aska1277
20 grudnia 2019, 22:11Kochana każdy z nas ma gorsze dni .
corkaDantego
20 grudnia 2019, 22:58dziś jest dobrze :)
corkaDantego
20 grudnia 2019, 22:58dziś jest dobrze :)