Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Maly czarny kotek


od rana skutecznie zaprzata moja uwage za sprawa rzeczniczki w osobie mojej siostry. Jednak wizja kilkunastoletniej odpowiedzialnosci za zycie (nawet kocie)  jakos mnie nie pociaga. No i  te kocie charakterki. Co jesli sie nie polubiimy i bedzie na mnie prychal? Sis jednak nie ustaje w argumenatcji. Jedno musze jej  przyznac - jest dobra! O mamo.... a to mial byc zwykly dzien ;)

Zasadniczo zaliczam sie do czesci popularcji uznajacej wyzszosc psa nad kotem :) A z definicji pies powinien byc psem wielkim, wlochatym, aktywnym i cieplym. Wodolaz, owczarek podhalanski, bernardyn. Albo chow-chow chociaz  gabarytowo mniejszy. Zastanawiam sie czemu w tej konkretnej sprawie czarnego kotka slowo 'nie' przejsc przez gardlo tak od razu nie chce...


rowerek: 25 km (612 z 1143)
motylek: 200 (+60)               
  • abiks

    abiks

    16 listopada 2007, 20:46

    GRATULACJE ..

  • abiks

    abiks

    16 listopada 2007, 20:46

    :)

  • Fufka

    Fufka

    16 listopada 2007, 13:44

    kotek fajna sprawa, przygarnij jak siostra prosi :-). Ja mam w domu psa i kota. Moje córki miły jeszcze chomika ale "zszedł" z tego swiata została im rybka :-)). To jest mój 4 kot... bardzo je lubie choc pierwszy był najwierniejszy... pozdrowienia

  • tygrysekwpaski

    tygrysekwpaski

    16 listopada 2007, 08:46

    ja tez nigdy szczególnie nie przepadałam za zwierzętami,dopóki 2 lata temu siostra nie przyniosła małego włochatego rudego kociątka,którego pokochałam miłością od pierwszego wejrzenia:)teraz jest wielki,jeszcze bardziej obsierściony i mnie juz nie pamięta bo sie z domku wyniosłam za granice:(ale może jak mu na świeta kupie prezent to mnie sobie przypomni:):):)a wracając do twego kotka-bierz go-bedzie fajnie!pozdrawiam

  • mnna

    mnna

    16 listopada 2007, 07:19

    Otulonej . Miłego dnia

  • Asia1511

    Asia1511

    15 listopada 2007, 22:54

    bo czarny kot to sliczne, cudowne , bajeczne stworzenie:) Buzka:*

  • Cayoka

    Cayoka

    15 listopada 2007, 22:03

    i jak tam sprawa adopcji kotkowej się miewa? jest nowy lokator czy nie ma...? male kotki sa fajne. tylko straszne rozrabiaki - sadzac po sobie mówie; jam przeciez tez kot tyle, ze duuuzy ;)

  • kilarka2

    kilarka2

    15 listopada 2007, 21:27

    powiem tak - ręce przy 168 nie są dużo krótsze niż przy 174 ;) to Magdusia jest dużo mniejsza od Ciebie :)

  • shpd01

    shpd01

    15 listopada 2007, 21:00

    ale babcia to dobry przykład, żeby brać z niej przykład ;) :*

  • kilarka2

    kilarka2

    15 listopada 2007, 20:57

    Majeczko droga... to że mi nie wolno ruszać teraz nosa nie znaczy, że dotyczy to calego świata i wszystkich jego mieszkańców :P ale od mojego nosa wara ;) :*

  • kilarka2

    kilarka2

    15 listopada 2007, 20:25

    a dla nierozsądnych... pstryczek w nos ;) :*

  • wiesinka

    wiesinka

    15 listopada 2007, 20:05

    Polubisz kotka........

  • shpd01

    shpd01

    15 listopada 2007, 19:46

    Cieszę się, że informacja dotycząca mięty i miodu została zanotowana, a zwłaszcza jej czekoladowa część ;) A babcia jak babcia - my się martwimy, a ona znów lekarzy zaczepia ;) :*

  • Milena1234

    Milena1234

    15 listopada 2007, 19:22

    za to ze zaglądasz do mnie, wspierasz - jest mi lżej naprawdę, dziękuje

  • szczesciaaara

    szczesciaaara

    15 listopada 2007, 19:14

    prychał ? na swoją panią??? będzie Cię uwielbiał i mrrrrrrrrrrrrrrruczał :):):)

  • kilarka2

    kilarka2

    15 listopada 2007, 18:53

    to się odezwij jak już Ci zaskoczy na żółto ;) ja siedzę na niewidocznym :*

  • kilarka2

    kilarka2

    15 listopada 2007, 18:50

    moje gg działa. Na to pytanie odpowiem Ci poza vitalią, ok?

  • mysia8

    mysia8

    15 listopada 2007, 18:46

    ja mam kotka i musze powiedziec ze jest kochny, dawniej tez myslalam ze sa mniej kochane od pieskow ale z czasem sie przekonalam, mam kotka przyblede i jest naprawde kilusi, polecam

  • kilarka2

    kilarka2

    15 listopada 2007, 18:42

    ja tam ze spaniem mam problemy od wypadku, więc nie zwalam tego teraz na narkozę jako taką :*

  • oficjalnaJ

    oficjalnaJ

    15 listopada 2007, 18:34

    A jeszcze co do kotów: koty cudnie tupią (głośno) zwłaszcza nad ranem. Najlepiej słychać na panelach. Więc jeśli masz pod swoim mieszkaniem nielubianych sąsiadów - to kota polecam ;-)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.