Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kontrasty

hehe, treningowo to i owszem ;) dla kondycji ;)

jak samopoczucie?buziaczki

gratuluje sukcesu...pozwolisz,ze skopiuje z Twojego pamietnika diete kapusciana?...raz mi wyszlo 2kg ale nie trzymalam sie tak dobrze...zobacze co wyjdzie tym razem...

jestem tu u Ciebei pierwszy raz i jak zobaczyłam te osoiagniecia to poprostu nie wiem co napisac jestem pełna podziwku moze i mi sie tak uda???? pozdrawiam cieplutko ania

dziękuję za wpis.Nie mogę sie nadziwić skąd u ciebie tyle samodyscypliny.Nie to co u mnie: (

Mam taka nadzieje:) Jak chce to moze ta moja @ przychodzic zawsze z zaskoczenia:)Wcale sie nie pogniewam:)Pozdrawiam:)

No i skusiłam się na ten budyń czekoladowy!

U mnietaz za oknem bialo a na parapecie czerwone pelargonie;) Buzka:*

Chyba się zdecyduje , zastanawiałem się nad takim rowerkiem powiedz masz jakiś konkretny ? czy to obojętnie ? . Na wiosnę - lato jeżdżę do pracy to rowerkiem ok 25 km w obie strony zajmuje mi to ok 35 minutek , czyli jeżdżę jak wariat :D , chętnie utrzymał bym kondycje do wiosny . Nie wiem czy taki rowerek made in tesco za 200 zł wytrzyma treningi , a i napisz proszę ile spalisz na tym kalorii ? dziękuje i pozdrawiam Andrzej

jak ja Ci zazdroszczę tej energii do ćwiczeń :))

wysłałam ci na maila

a jak jest w łazience to tez ma mieć dostęp do komputera?:P :*

Mała jest uczulona na miód :) ale herbatkę oczywiście, bardzo chętnie, tylko bez miodu :*

wczraj kupiłam sobie podkład a właściwie trzy w jednym,podkład korektor i puder z Maxa F.super sprawa nie widać go na twarzy rewelka...a jesli chcesz tylko puder w kamieniu to nr 5 z Maxa F. tansparenty,rewelka...polecam z czystym sumieniem....

<img src="http://www.wp.pl/i/ivar/v/200711/446119.jpg">

ładnie ,a wpisik nie usunięty hihihi,co tam u ciebie obrażona...nie zaglądająca do mnie...tylko do swojego dziecka,czuję się opuszczona...

<img src="http://files.vitalia.pl/gfx/paski_wagi/6/0/9/8/0/609809/zdj_mini_6e787a91ac6f45aeb42cc4b242d8d882.jpg">

I wzruszenie chwyta mnie za gardło - autentycznie... Bez żartów. :))))

Spoko siostrzyczko.Do Ciebie mam jeszcze kawałek...Muszę się spiętrzać, bo zostałam w tyle...Na razie kondycja wraca na swój tor, więc spróbuję chociaż do Was dojechać......Wczoraj to trochę mi się d... trochę przypiekła na siodełku, ale co dzisiaj zobaczymy, mam mniejszy chyba wigor........Pozdrawiam.......1000 uśmiechów dla Ciebie.......

no ruszy sie kot, ruszy. zaraz idzie na silownie. ale do pana trenera mrugac nie bedzie, bo to nie typ w stylu kota...;)