Po wczorajszym wyczynie dalej odczuwam swoistego rodzaju... dume(?), a w kazdym razie cos na jej ksztalt :) Nogi nie bola, za to pupa i okolice kroku... Przemilcze lepiej. Grunt ze chodzic moge. Klub cyklistek informuje ze dzis bedzie standartowa 30-tka. Tylko wieczorkiem.
Cos do poczytania przed sniadaniem -> Mit jogurtow <-
Cos do poczytania przed sniadaniem -> Mit jogurtow <-
rowerek: 30km (317 z 1143)
najukochansza
1 listopada 2007, 23:57jestes naprawde niezla :)
magdaln
1 listopada 2007, 22:47100 kilometrow, to ogroma odleglosc, ile czasu Ci to zajelo. Podziwiam... A propo jogurtow, to niestety najprawdziwsza prawda. Jogurt robiony kiedys przez mojego ojca w domu smakowal zupelnie inaczej, byl prawdziwy. NIestety jest tez niewskazane konsumowanie jogurtow pozna jesienia i zima. JOgurt to dobry produkt na wiosne i lato. Zima trzeba pic soki z warzyw i cieple zupy. Pozdrawiam
Brzoskwinkaa
1 listopada 2007, 21:01Witam i co słychac pytam???! Wkleiłam dzis dwie foty i prosze o krytykę szczerym okiem ;)
otulona
1 listopada 2007, 20:59ja na nich się zapasłam - naprawdę! Wg medycyny chińskiej to wszelkie produkty mleczne należy odstawić przy odchudzaniu, bo "wyziębiają śledzionę". Cokolwiek mają na myśli, to im wierzę (pisałam o tym niedawno w skrócie), bo najszybciej chudnę jak nie jem serków i jogurtów, chociaz niestety lubię! A ile mają węglowodanów! Zwróć na to uwagę, że np. ser żółty nie ma ani jednego...Margaryny też od kilku lat nie używam, co prawda jak nie jem chleba, to nie jm też masła. Używaj oliwy z rzepaku tłoczonego na zimno i łykaj omega 3 na wszelki wypadek. To dlatego masz jabłuszko na zdjęciu - bo jesteś owocowa, nie mięsna?:))
otulona
1 listopada 2007, 20:46.......odjęło mi mowę.... W kwestii katowania ciała... A! Bardzo ważne, przy odstawienu węglowodanów, nie pij herbaty zwykłej i kawy naturalnej, ani instant - tylko herbatki ziołowe i owocowe! Bo kofeina i teina wchodzi w jakąś reakcję. (?) No i jak będziesz tyle ćwiczyć na białku, to możesz odczuć przyrost mięśni! Może nie przsadzaj, chyba że lubisz stalowe ciałko:)) A no i na wadze wtedy nie będzie za dużo widać, bo pomimo zmniejszenia ilości tłuszczu nastapi przyrost masy mięśniowej. Ja wczoraj nie jechałam, idę teraz:)) Ale w życiu Cię nie dogonię....
wiesinka
1 listopada 2007, 19:03No, po takim maratońskim ujeżdżaniu mnie też by krok bolał.....he he he he. A jednak ktoś dosiadł tego "siodełka".......he he he he he..
denzel
1 listopada 2007, 16:44zaraz sprawdzam maila:)
jolakuncewicz
1 listopada 2007, 09:00nie darmo mój organizm odrzuca jogurty.A wiesz, że kolor w tabletkach jest też z tych robali... Kantują człowieka jak mogą.Mój brat jak studiował - biotechnologię żywienia, to badali te słynne margaryny, b. zdrowe.Są utwardzane ciężkimi metalami, a ślad zawsze pozostaje. Jak reklama działa !Wszystko co ciagle jest reklamowane to dla mnie gorszy towar i znak, że mam tego nie kupować. Czy ja dobrze zrozumiałam, że jeżdzisz na motorze ?Pa.