super dzień nie zjadłam nic słodkiego. Sukces.
Śniadanie - 1,5 parówki z szynki sałatka z połowy pomidora ogórka zielonego i sera fety
II śniadanie - pół jabłka 4 plastry arbuza z ćwiartki kawałek nektarynki
Obiad - zupa krem z buraka.
Obiad II - 3 pierogi z kapusta i grzybami kubek barszczu czerwonego około 200 g warzywa na patelnie śliwka
Kolacja - tarty ogórek zielony z połówka cukinii jajko sadzone
Dziś wypiłam:
2 litry wody, 2 duże kawy 1 czarna herbata 2 zielone herbaty
Ćwiczenia:
Trampolina 15 minut, ABS level 1 - 2 ćwiczenia.
Jestem zadowolona z kontynuacji mojego postanowienia w czwartek lub piątek będę się ważyć i mierzyć bo tu nie mam ani wagi ani miarki. Brzuch fatalny nie wiem czym go smarować żeby nie zrobił się z niego flak bo na dole już wyglada nieciekawie.
Pupa tez jakaś taka płaska się zrobiła chyba czas na przysiady to się troszkę podniesie.
Dobranoc wszystkim.
serce.justyna
1 sierpnia 2019, 09:07WagA leci to ciało też upada trzeba ćwiczeń i jędrności
coco29
1 sierpnia 2019, 13:37Niestety po ciąży mi brzuszek został i tak nie ładnie marszczy się w miejscu gdzie chudnie ale może ćwiczeniami i balsamami troszkę ten efekt zmniejsze
serce.justyna
2 sierpnia 2019, 13:44Może jakoś pomoże :)
Gosia288
31 lipca 2019, 10:50Tak trzymac 😁 a na brzuszek próbuj ćwiczenia AbS szybko efektow nie bedzie ale z czasem jego kondycja naprawde sie poprawi. A jesli nie no to zostaja zabiegi w gabinetach urody albo u chirurga
coco29
31 lipca 2019, 17:24Jestem ciekawa jak długo robiłaś Abs zanim miałaś efekty i czy robiłaś 1 raz czy 2 razy dziennie. Próbuje ratować się smarując brzuch ale na razie wyglada to nieciekawie zwłaszcza nad blizna po cesarzach bo reszta jest jeszcze naciągnięta bo brzuch mam dosyć wystający
Gosia288
31 lipca 2019, 21:50Na początku mojej diety moje mięśnie brzucha nie istniały. Nie mogłam na leżąco podnieśc nóg nad ziemią. Aż nie wierzyłam i zastanawialam się czy przy cesarce nie uszkodzili mi mieśni. A co do brzucha tez spoooorrrooo odstawał i zwisał. Natomiast ABS robie 3 - 4 miesiace i troche na raty ale z efektow jestem zadowolona. Owszem jeszcze odstaje ( bo jeszcze pare kilo nadprogramowych mam) ale jest gladki i zero pomarszczen. Przez jakis miesiąc ABS robiłam dwa razy na dzień a potem raz.
Kora1986
31 lipca 2019, 07:51To ja dzisiaj zaczęłam dzień od gofrów... Dobrze mieć dzieci to człowiek ma wymówkę.... :-)
coco29
31 lipca 2019, 17:26Tak ja zawsze zjadam po starszej to co lubie np kotleciki czy paróweczki albo słodkie jogurcików. A gofry uwielbia mój mąż i często prosi żeby mu je upiec nawet gofrownicę profesjonalna zakupił żeby piekły się szybciej