Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Moja waga wariuje? Dozyc niesmaczny wpis :P

28 listopada 2013

Moja waga wczorajpokazala 86,2...u dietetyczki bylo 85,4 wiec ten zastoj niby... Ale dzisiam weszlam na moja wage a tam 85,5.... czyli tak jakby schudlam od wczoraj 700 g....

A moze to nie byl zastoj, tylko po prostu, ze tak jakos to ladnie ujme: pelne jelita?

Co robicie zeby nie miec takich problemow? Bo ja od kilku dni sie z tym zmagam i nic...

Dodaj komentarz

DietetyczkaNaDiecie
29 listopada 2013, 20:23

bardzo możliwe:-) dlatego ja się ważę raz na miesiąc.
vickybarcelona
29 listopada 2013, 00:25

to normalne bez paniki, waga szybko leciala, teraz organizm zbiera wode, waga zacznie spadac:)
siczma
28 listopada 2013, 15:23

W sumie nie robię z nimi nic specjalnego, po umyciu nakładam olejek od fryzjera i spryskuję glisskurem, myję szamponem syoss oleo intense. Nie prostuję, w sumie nigdy, tylko suszę. Włosy w pewnym momencie(ok13 lat) same mi zgęstniały i teraz są jakie są, za to je kocham;) no i właśnie szybko rosną. Ogólnie średnio co 3 miesiące trochę je podcinam, bo kiedyś tego nie robiłam i pewnego dnia musiałam obciąć 20 cm... To było równo rok temu...teraz zapuszczam;)
JustynaBrave
28 listopada 2013, 14:46

suszone śliwki :)
dostepnatylkonarecepte
28 listopada 2013, 14:04

To może być powód :) Nie przejmuj się ;)
katarinaa221990
28 listopada 2013, 14:02

Na noc mocze w gorącej przegotowanej wodzie 3-4 śliwki suszone i rano na czczo to wypijam ;)