Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Podsumowanie miesiaca po wisycie u dietetyczki


minal dokladnie miesiac i 2 dni od kiedy sie odchudzam. 

Dzisiaj mam drugi dzien @ i bardzo balam sie wizyty u dietetyczki... bardzo nabrzmialam :P zanim weszlam na wage tkumaczylam sie, ze mam okres i ten brzuch byl mniejszy i ze pewnie bede ciezsza niz ostatnio, czyli niz 89,5 kg. To co zobaczylam na liczniku na poczatku do mnie nie dotarlo....

87,8!!! Jest mnie mniej o 6,8 kg :)

tluszczyk zlecial mi z 39 % na 30,9 % !!!

Jestem tak nakrecona ze tylko wracam i biore sie za cwiczenia! Trzeba zaczac powoli rzezbic cialko, jesli tluszczyk tak bardzo chce mnie jak najszybciej opuscic!!!

Pozdrawiam Was serdeczjiemi zycze humoru podobnego do mojego! :*
  • MadameRose

    MadameRose

    16 listopada 2013, 08:13

    Gratulacje!! To co robisz dla swojego zdrowia jest niesamowite!!! Trzymam za Ciebie kciuki w walce o siebie ;)

  • aiishha

    aiishha

    13 listopada 2013, 17:16

    Gratuluję pięknego spadku:))

  • #Kejti

    #Kejti

    13 listopada 2013, 17:16

    gratulacje:)

  • kala1212

    kala1212

    13 listopada 2013, 17:07

    to świetnie, gratuluję i powodzenia w dalszej walce ;)

  • Ptysia1602

    Ptysia1602

    13 listopada 2013, 17:05

    Świetnie, oby tak dalej :):)

  • florenka24

    florenka24

    13 listopada 2013, 16:59

    Gratulacje i oby tak dalej!!!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.