No tak ja już po wizycie u lekarza, dużo się nie dowiedziałam, ale dostałam tabletki przeciw występowaniu migren (migreny??, migrenie??), skierowanie na tomograf głowy i prześwietlenie kręgosłupa no i tyle. Zobaczymy, jak to będzie, ale myślę, że to po prostu migrena jak u córeczki, ale zawsze jak są tabletki migrenowe to i bóle powinny być rzadsze i mniej uciążliwe. Przynajmniej u mojej Jagody to działa.
Siedzę w pracy i zaraz spadam do domku, zapiszę się jeszcze na jutro rano na fitness i na środę na latungę, bo potrzebuję zajęcia.....żeby nie jeść:// Trzymajcie się chudzinki chudo i dietkowo. Nie bierzcie ze mnie przykładu.
belcia35
3 października 2011, 19:05u mnie po jakimś czasie brania leków migrenowych unormowało się i powolutku jej odstawiłam.... trzymam kciuki za dobre dobranie leków... ps, ja nie palę w dalszym ciagu - i to chyba strzał w dziesiątkę był
zoykaa
3 października 2011, 18:58uwielbiam doncowa(odkryla ja dla mnie moja polska przyjaciolka:)Doncowa to taka rosyjska Chmielewska:)cmok kochanie