Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 4 - @


Nie wiem czy ten dzień zaliczyć do lepszych czy gorszych. W sumie zaczą się optymistycznie waga pokazała 103,4 kg. SPADEK !! 

Lecz dzis @sie rozkręciła, brzuch daje o sobie znać. Głodna dzis byłam niesamowicie i troche zbyt zadowolona wynikiem . Na śniadanie musli potem w południe kanapki z wasą i indykiem plus jabłko. Na obiad co prawda mała porcja ale jednak 2male bitki z sosem mizerią i ukąszą gryczaną. I jeszcze byłam głodna podgryzalam wase :/. Aaa i arbuz w międzyczasie. Nie nawiąże jak wszedzie lezy jedzenie i ja tak kosztuje wszystkiego.

Ze względu na @ ciezko dzis z ćwiczeniami 

Ćwiczenia

-50 brzuszków 

-38% kroków z wyzwania krokomierza :p tu zrobiłam rewelacyjnie gdy wychodząc na spacer wcisnęłam zatrzymanie aplikacji i gapnelam sie po powrocie, wiec pewnie było wiecej

-chodakowska turbo spalanie kolejna "próba"nadazenia za ta Panią 

Jak stwierdziła ze pokocham z biegiem czasu jedno z ćwiczeń zaczęłam się histerycznie śmiać (smiech) bo juz ja to widzę. Tyle ile mogłam tyle ćwiczyłam ale dziś jest cieżko. dobrze ze w domu nie ma ani jednej słodyczy 

  • Chocollate

    Chocollate

    14 kwietnia 2016, 10:49

    Bezimienna ja dzis sie zamachałam na rozgrzewce :p potem robiłam w swoim tępie ćwiczenia wiec to nie do końca taka chodakowska

  • bezimienna-77

    bezimienna-77

    14 kwietnia 2016, 07:46

    no podziwiam za ćwiczenia i to podczas @, hehe a co do Chodakowskiej to ja po 5 min zazwyczaj odpadam

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.