dzis byl to moj przedostatni dzien wolnego... jutro moj ostatni dzien wolnosci i do szkoly. tak bardzo mi sie nie chce! ale z jednej strony tak , a z drugiej nie. ale bardziej nie raczej.. lubie czuc sie wolna, wstawac o ktorej godzinie chce, widziec sie z kim chce, ogladac filmy.. ale tak zyc nie mozna. Tz nie przez caly czas. zreszta jeszcze jutro sie wyzyje
zaczne dodawac moje powody dla ktorych sie odchudzam lub powody dla ktorych warto byc chudym: ( i co zrobie bedac taka jak chce)
-by nigdy nie czuc sie ta gorsza. by znac swoja wartosc.
-by nie wstydzic sie odslonic bluzki przy ludziach
-by pokazac piekny, chudy, lekko umiesiony brzuch
-by byc ta wysoka ale jednosczesnie mala i chuda
-by nie bac sie usiasc na kolanach chlopakowi
-by nie myslec jestem za ciezka
-by wlozyc bikini i myslec patrzcie jaka jestem boska a nie byc zakompleksiona
by byc taka mala w pasie. by widac mi bylo tylko miesnie, a nie niepotrzebny tluszcz.bo dla takiego ciala naprawde umiem sie bic
dzisiaj z cwiczen jestem bardzo zadowolona ;) wkoncu sie za siebie wzielam
z cwiczen dzisiaj bylo:
okolo 200 brzuszkow ( skosnych i prostych)
100 wymachow na lewa noge
100 wymachow na prawa noge
wymachy byly i na lezoco, i na lezaco utrudnione, i na boku, i na stojaco. jestem zadowolona:) robilam to wolno i skrupulatnie i po tem czulam bardzo miesnie i brzucha i nog :) oby tak dalej:) jutro tez to powtorze. i bede to robic 3-4 razy w tygodniu.bede sie starac to i beda efekty:)
z dieta jest ok:) tyle ze musze wyelminowowac jedzenie nocne, bo ostatnimi czasy kladlam sie o 2 w nocy , ale teraz sie to zmieni i wyjdzie mi to na dobre
pozdrawiam les belles i dzieki ze ze mna jestescie :*
Forgetminot
9 stycznia 2012, 23:00No i super - wymiatasz z ćwiczeniami :) ! jejku "-by wlozyc bikini i myslec patrzcie jaka jestem boska a nie byc zakompleksiona" moje marzenie :) ale do spełnia :) !
forbearing
9 stycznia 2012, 22:36mmm super z ćwiczeniami ! ja też się muszę za nie wziąć :)
lola29
9 stycznia 2012, 21:53I kto tu dużo cwiczy ! Super wynik z brzuszkami :) Nie bac sie usiąsc chłopakowi na kolana , o tak . Ja zawsze mam wrażenie ,ze sie zalamują i go bolą xD To postanowienie mamy wspolne xD
Sunshine...
9 stycznia 2012, 21:43O, miałam rację :) "pozdrawiam les belles i dzieki ze ze mna jestescie :*" to była moja odpowiedź na to :)
Iwantthissobadly
9 stycznia 2012, 21:41Szczerze Kochana właściwie na brzuch nic nie robiłam...czasem brzuszki czy hula ale to takie zwykłe i max 10 minutek... ogólnie no na brzuch nie robiłam nic.:)
Sunshine...
9 stycznia 2012, 21:10Szczerze mówiąc, to nie wiedziałam, co to znaczy, ale sprawdziłam właśnie w google translte i okazuje się, że np. "bez znaczenia". Myślałam, że "nie ma za co", ale i tak nieźle trafiłam ^^
Cevilla
9 stycznia 2012, 21:07koniec laby, każdy musi to jakoś znieść, trzeba wrócić do normalnego, "szarego" życia :D pisz pisz te powody, to dobry sposób.
Sunshine...
9 stycznia 2012, 19:51De rien :)
Ireen
9 stycznia 2012, 19:11baby masz super figurkę, będę dążyć do twojej wagi :]
ssuperchick
9 stycznia 2012, 19:08wiem ,że trudno w to uwierzyć ale tak pokazuje centymetr :)
Hellcat89
9 stycznia 2012, 19:05postaram się nie opuścić już witali na dłużej niż kilka dni;) ehh cóż nie zawsze jest różowo... ale trzeba walczyć dla siebie! mój powód odchudzania.... by czuć się dobrze własnym ciele;)
marlenamadzia
9 stycznia 2012, 16:40Piekkne zdjecia.! I dobre powody. Na pewno Ci sie uda :) ja tez musze zaczac cwiczenia w koncu i chyba odkapie od Ciebie wszystkie ;D ;*
Bobolina
9 stycznia 2012, 15:52powody sa trafne.. wlasnie, szczegolnie te z bikini i pewnoscia siebie ;D ladnie pocwiczylas! sporo tego bylo ;) no wlasnie, te wolne zawsze sie kiedys konczy, ale nie ma tragedii, niedlugo znowu weekend a potem ferie i swieta ;)
kllamka
9 stycznia 2012, 15:48Tylko proszę Cię, nie przesadzaj za bardzo, zbytnia chudnaść nie jest ani sexy ani zdrowa ;) A powody trafione w 100% przy czym część z nich można osiągnąc w inny sposób niż chudnąc, poza tym to ze schudniesz nic nie zmieni, jedynie Twoje nastwienie do samej siebie, ale myślę, ze o tym wiesz ;)
Iwantthissobadly
9 stycznia 2012, 11:12ajjj Kochana:D teraz to człowiek już nie będzie miał dni wolnego bo same egzaminy no i pomimo tego,że te dni zwą się wolnymi to one nimi nie będą buuu:( ostatni z podpunktów z bikini wymiata;D patrzcie jaka jestem bossska;))ajj mam nadzieję,że w to lato tak właśnie będzie!:))pociśniemy!:Dno i z brzuszkami wymiotłaś;)ja się ograniczam do 100 a i tak mi się nie chce ich robić hehe:D buziole i miłego dnia Słonko!
9Magda4
9 stycznia 2012, 08:06wow! po takinm wycisku mysle ze nei wstalabym na drugi dzien^^ mam pytanie;p nie masz paska postepow a twoj pamietik sledze nie od dawna poniewaz jestem tu krotko, moglabys mi powiedziec ile udalo ci sie juz zrzucic i w jakim czasie? Pozdrawiam;*
Carmellek
9 stycznia 2012, 07:49O tak powody są jak najbardziej trafne. Czy kiedykolwiek przerabiałaś takie ćwiczenia jak a6w?albo 8 min. abs? Co do tych pierwszych to mogę potwierdzić, że warto pomęczyć się te 42 dni aby zobaczyć efekty. A figurę masz naprawdę ładną ;]