Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Podejmuję kolejną walkę,czy udaną?Taką mam nadzieję:)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 936
Komentarzy: 27
Założony: 28 kwietnia 2014
Ostatni wpis: 9 marca 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Chceschudnac25

kobieta, 35 lat, łódź

163 cm, 100.00 kg więcej o mnie

MISJA BIKINI 2014

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

9 marca 2015 , Komentarze (5)

Od ostatniego mojego wpisu minęło ponad 10 miesięcy.......całkowicie zapomniałam o tym że mam konto na vitalii i dzisiaj przypadkowo je odkryłam na nowo.

Skoro juz jestem tutaj ponownie pochwalę się,w pierwszym wpisie zaznaczyłam że daję sobie ostatnią szansę na to żeby schudnąć.......... 

Było dużo potknięć,złych dni,i chęci rzucenia wszystkiego ale nie poddałam się i jestem z siebie dumna!

Dzisiaj po 10 miesiącach jestem lżejsza o 29 kg!!! wyglądam i czuję się o 10 lat młodziej!!! chcę jeszcze schudnąć 10 kg ale daję sobie na to czas:)

A oto potwierdzenie moich słów czyli fotki same oceńcie,mam nadzieje że może kogoś zmotywuje tak jak wy zmotywowałyście mnie:)

9 maja 2014 , Komentarze (10)

                 Minęły prawie dwa tygodnie diety a waga?-stoi jak zaklęta!!!

                                       Nosz k.......... co ja robię nie tak?

                  Staram się jeść pięć posiłków dziennie,ćwiczę 4-5 razy w tygodniu

                                                   I co?

                     I jestem w punkcie wyjścia!!!!

                  Chyba się do tego nie nadaję.............

                 Zdemotywowało mnie to wszystko

                              

28 kwietnia 2014 , Komentarze (12)

Witajcie:)

To mój pierwszy wpis tutaj,i chciałam się przywitać:)

Vitalię podczytuję od pewnego czasu ale dopiero teraz postanowiłam się zarejestrować i prowadzić swój pamiętnik,może to mi pomoże............

Co mnie do tego skłoniło?Cóż odpowiedź jest banalnie prosta....

Zbliża się lato,wakacje a ja co?dalej jestem gruba,jak co roku obiecywałam sobie jako postanowienie noworoczne piękną sylwetkę,codzienne ćwiczenia i zdrowe odżywianie,niestety rzeczywistość ostro zweryfikowała moje plany,zapał do ćwiczeń minął po dwóch tygodniach,a z dnia na dzień traciłam motywację.......

Jak zwykle obudziłam się w porę,chyba trochę w czas ale myślę że nie jest za późno żeby coś ze sobą zrobić,mam nadzieję że znajdą się jakieś osóbki chętne mnie wesprzeć,obiecuję że odwdzięczę się tym samym:)

Tak więc do roboty.(na początek wykupiłam karnet na siłownię,koniec z ćwiczeniami w domu,mam nadzieję że grupa mnie zmobilizuje!!!)

                                                          POMOŻECIE?

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.