Witam wszystkich!
Po... 6 latach wracam do odchudzania. Do 2015 roku utrzymywałam swoją idealną wagę. Później zaczęły się problemy w związku i przyszła depresja a wraz z nią otyłość 1 stopnia. W ciągu roku przytyłam 35 kilogramów i utrzymuję tą wagę do dzisiaj :( Nie zliczę ile razy podchodziłam do odchudzania. Za każdym razem pokonywało mnie moje obżarstwo... Wczoraj zaczęłam myśleć o tym wszystkim i doszłam do wniosku, że mam dosyć. Już najwyższy czas wziąć się za siebie. W przyszłym roku chcemy się starać z moim eM o dziecko. Mam zamiar w tym roku zacząć robić badania i powoli przygotowywać się do ciąży. Nie chcę zaczynać tego nowego etapu z otyłością, bo to nie będzie dobre ani dla mnie ani dla dziecka. Poza tym wiem, że jak przytyję w ciąży 20 kilogramów to już będzie dramat. Poza tym myślę o tych wszystkich ubraniach w które chciałabym się wcisnąć. Mam tyle świetnych rzeczy w szafie... a nie noszę ich bo nie mogę na siebie patrzeć. Dzisiaj przyszły dwie nowe sukienki - piekne! Będą mnie motywować do schudnięcia. Chciałabym do świąt wyglądać w nich w miarę ładnie. Trzymajcie kciuki! Będę codziennie dodawać wpis. Dzisiaj dieta 100% Śniadanie: Tortilla z jajkiem, szynką i awokado
II śniadanie: batonik proteinowy i kawa z mlekiem
Obiad: Zupa krem z dyni i 2 kromki chleba żytniego z łososiem
Podwieczorek: Niestety drugi batonik proteinowy
Kolacja: Tortilla z pieczarkami i serem + twarożek ze szczypiorkiem
Zmieściłam się w deficycie :)
balbinadarade
22 października 2021, 11:08Ja tez wrocilam do odchudzania. Powodzenia! Ciąża to na pewno ogromna motywacja. ;)
charlotte160
22 października 2021, 12:12Super! Trzymam kciuki za Ciebie :)
bali12
22 października 2021, 09:42Dobry masz cel więc działaj! Powodzenia!!!
charlotte160
22 października 2021, 12:12Dziękuję :)
tyskaja
21 października 2021, 22:26Hej! Trzymam kciuki za Ciebie! Mamy podobne historie. No i też się wzięłam za siebie, żeby między innymi wejść zdrowo w etap ciąży. I żeby wogóle mieć tą ciążę zdrową. Pomyśl nad dobrym zbilansowaniem diety jesli chodzi o białka, węglowodany i tłuszcze, żeby nie osłabić organizmu przed ciążą. Powodzenia!
eszaa
21 października 2021, 20:32nie za mało zjadłaś? na ile ustaliłas limit?
charlotte160
21 października 2021, 20:381800-1900 kcal i tyle mi wychodzi jak podliczyłam wszystko.
eszaa
21 października 2021, 21:13tyle, to jest akurat Twoje ppm, czyli zdecydowanie za mało. No chyba, ze celujesz w jojo.Nie wiem jaką masz aktywnośc, ale zakładająć, ze niską. powinnas jeśc jakies 2500.Nie rób sobie krzywdy i zwiększ limit
charlotte160
21 października 2021, 22:58Liczyłam dzisiaj zapotrzebowanie i żeby utrzymać wagę muszę jeść 2300 kcal. Ale zjadłam jeszcze mały posiłek dodatkowo.