Hejka :)
Dzisiaj nieoczekiwanie troszkę, szykując się do biegania dostałam @ :/ To tłumaczy moje ostatnie słodyczowe napady :P
Nie przeszkodziło mi to w ogóle w odbyciu treningu i przebiegłam 5 km w 32 min + 15 min marszu wracając :D także jestem z siebie zadowolona :)
II serek wiejski
III warzywa na patelni z piersią z kurczaka
IV kawałek szarlotki + kawa
Buziaki :*
Daanger.Green
19 listopada 2013, 20:49Ahh ten okres.. :D Znam to skądś.. :D Fajne menu :* Trzymaj się :*
spelnioneMarzenie
19 listopada 2013, 20:22moze dopiero jutro cos odczujesz; swietnie sie trzymasz :))
YinYang
19 listopada 2013, 18:47No to super, że pobiegałaś mimo @ :) Oby tak dalej!