Nie mogę zmobilizować się do pisania, ani tym bardziej do ogarnięcia siebie, swoich aktywności i swojego jedzenia.
Dlatego zapraszam do znajomych, aby móc czerpać od Was energię! :)
Nie mogę zmobilizować się do pisania, ani tym bardziej do ogarnięcia siebie, swoich aktywności i swojego jedzenia.
Dlatego zapraszam do znajomych, aby móc czerpać od Was energię! :)
szabadabada
4 października 2015, 17:25Ja się mobilizuję co jakiś czas, a potem zapał znów słabnie, pisz więcej, wklejaj jadłospisy, pisz o aktywności, szukaj inspiracji w innych pamiętnikach, dasz radę! :)
joasia1617
3 października 2015, 21:20Też nie mam ochoty ani mobilizacji ani w sumie nic nie mam ale wydaje mi się że to ta pogoda ta zmiana dzień krótszy szybciej ciemno itp
dresiara
3 października 2015, 21:12Ja jakoś też wpadłam w doła, ale wiem po sobie ze da się zapanować nad sobą. Tylko trzeba ogromnej siły. Każdy z nas ja ma, ale nie każdy ja znajduje.