Wczoraj byłam na basenie :D w końcu! Wprawdzie pływałam 30 min bo był taki tłok, ale to zawsze coś. Może spaliłam czociaż częśc tej okropnej kawy ;)
Dzisiaj już jadłam ladne:
Śniadanie:
jogobella light 90 kcal
mleczna kanapka (nie potrafie sobie tego odmowic :P ) 120 kcal
II Sniadanie (dzisiaj bylo wieksze od sniadania bo rano nie mialam czasu)
trojkat fitness+ 2 plasty sera gouda light+ pol pomidora 260 kcal
obiad:
schabowy 370 kcal
buraczki 83 kcal
zupa krem z dyni 50 kcal (znalazlam w necie ze dynia jest bardzo mało kaloryczna)
Podwieczorek:
jogutr bakoma 7 zboz, 156 kcal
Raem: 1093 :)
Czyli zostaje 400 kcal do wieczora- w sam raz :)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
kompleksik1991
12 stycznia 2012, 16:3230 minut to i tak dość dobrze:) oj nie przejmuj się już tą kawą będzie dobrze:) a dzisiejsze menu już bardzo dobre:) pozdrawiam