Oj dluugo nie pisałam..i nie dietowalam :( Boje sie zważyć..znowu! Jestem zla na siebie, bo moze nie rzucam sie jakos strasznie na jedzenie, ale zamiast zdrowych rzeczy jem slodycze
Dzisiaj staralam sie juz troche pilnowac, ale jeszcze nie licze kalorii. Oczywiscie na to ze nie liczylam mialo wplyw kilka rzeczy: nie mialam czasu a poza tym dostalam sie na treningi, na ktore chcialam i nie chcialam sie oslabiac mala iloscia kcal(wiem, wiem, marne wytlumaczenie). Jestem wiec juz trenujaca zawodniczka :) tzn bylam na 3 treningach po ostatnim mam takie zakwasy ze nie wiem co mnie najbardziej boli, ale daje rade i jestem z siebie baardzo zadowolona :) wprawdzie jestem na razie w II skladzie, ale z czasem mam nadzieje ze bedzie z tego cos wiecej :)
Ogromnym plusem jest to ze nawet po kilku treningach juz schodzi mi cellulitis z ud i posladkow! A tam mialam najwiekszy i (jak sadzilam)niezniszczalny, ale widocznie treningi uruchomily jakies nieznane wczesniej miesnie ;)
siatkarka na zdjeciu mierzy 178 i wazy 65 kg i mysle ze wyglada podobnie do mnie :) A ja musze jeszcze popracowac nad brzuchem, bo w ogole moja talia gdzies zaginela ostatnio :/ Wkurza mnie to, ale nie mam czasu ani siły na cwiczenia :(
Trzymam za siebie kciuki zebym w koncu ruszyla, zanim znowu dobije do 68 :///
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.