Weekendowy pobyt nad Gowidlinem udał się doskonale, pomimo kontuzji nożnej męża. Wstrzeliliśmy się w pogodę niesamowicie, było ciepło, nawet upalnie i tak radośnie w otaczającej nas zieleni. Okoliczna kukułka okukała nas mocno, bo dawała od rana do wieczora. Poznaliśmy sympatyczną kobietę z Warszawy, z którą wymienialiśmy doświadczenia podróżnicze. A obiady serwowała nam zatrudniona tam Ukrainka, gotująca po domowemu i bardzo smacznie. Dom wczasowy Stenka polecam, bo pięknie położony, świetnie wyposażony, ma cudny ogród z różnymi zakamarkami, w których można się zaszyć. Wszystkie pokoje są z balkonami, ogromnymi i od strony południowej. Dziś zauważyłam, że całkiem porządnie jestem opalona. W drodze powrotnej do domu pojechaliśmy do Parchowa, zobaczyć miejsce, w którym spędzimy jakiś czas. Nazywa się to Leśna Zagroda i jest tam fantastycznie. Miejsce ma własny las, piękny ogród, różne domki są od siebie oddzielone zielenią, jest tam cisza, spokój i prawdziwy odpoczynek. Do jeziora ok. 600m, są kajaki, będzie co robić. Nasz pokój ma aneks kuchenny, nastawiam się na lekkie gotowanie . Śniadania w cenie, będzie wygodnie. Wracając z Parchowa zajechaliśmy do Stężycy, wypiliśmy kawę w Jejmościnie, gdzie przed 45 laty byłam z moim poznanym chłopakiem na śniadaniu, a chłopak został moim mężem za rok. Obiad w Sielawce w Borkowie, oczywiście ryby, bo po to idzie się do restauracji rybnej? Jak co roku zapominam o Zielonych Świątkach, tak było i dziś, i teraz wiem skąd ten ruch na drogach. Pranie już schnie na balkonie , chociaż to święto. Od jutra mąż zaczyna rehabilitację , mam nadzieję, że przyniesie ona oczekiwane rezultaty. Poznałam dwa nowe miejsca, optymistycznie patrzę zatem na kolejne wakacje, tylko muszę zamówić wcześniej. A jutro mój ukochany syn kończy 41 urodziny. Jak ten czas leci!!!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
syrenkowa
7 czerwca 2022, 09:26To mieliście udany weekend! Kiedyś może skorzystam z tych adresów, tylko raz byłam na Kaszubach i zamierzam tam wrócić. A znasz wieś Juszki?
Campanulla
8 czerwca 2022, 13:06Nie, ciekawe?
syrenkowa
8 czerwca 2022, 16:56Pięknie tam jest! Zachowana stara zabudowa nad malowniczym jeziorem. Odwiedźcie koniecznie!
Babok.Kukurydz!anka
6 czerwca 2022, 06:55Udanego pobytu
efka55
6 czerwca 2022, 00:38Czekam na taką decyzję. Złożyłam wniosek w maju. Okazuje się, że nie trzeba kończyć 67 lat bo odkąd zmieniła się ustawa na 65 dla facetów wystarczy tylko 65. Wszyscy którzy nie dali się skołować przy przejściu na emeryturę sporo teraz zyskują. Warto składać wniosek zwłaszcza gdy ma się teraz niską emeryturę. W stawce miesięcznej dostaniemy odrobinę mniej bo kapitał podzielony jest na czas do "wieku przeżycia" ale czy dożyjemy tych lat .
Babok.Kukurydz!anka
6 czerwca 2022, 06:57To jakiś specjalny rodzaj pobytu? Czy sanatorium? Teściowie jeżdżą regularnie do sanatorium. Oczekuje się 18 miesięcy więc składają papiery w zimie i rok później latem jadą. Zawsze razem. Jak w zegarku. I nie mają jeszcze 65. A jeżdżą od lat chyba 20.
efka55
6 czerwca 2022, 12:36Decyzja dotyczy przeliczenia emerytury. Przepraszam nie "dojaśniłam".
efka55
6 czerwca 2022, 14:49A komentarz powinnam przypiąć do poprzedniego wpisu.
Babok.Kukurydz!anka
6 czerwca 2022, 21:04Dziękuję za objaśnienie. Źle zrozumiałam.
Campanulla
8 czerwca 2022, 17:10A ja nie skladałam wniosku, samo przyszło.
efka55
9 czerwca 2022, 13:27Bo skończyłaś 67 i wtedy przeliczają z urzędu ale nikt nie mówi o tym, że można już po 65 co jest przydatne zwłaszcza dla osób z niziutką emeryturą
DARMAA
5 czerwca 2022, 21:54Spędziliście fajny czas! Najlepszego dla syna! Pozdrawiam
Campanulla
8 czerwca 2022, 17:10Dzięki