Na śniadanie owsianka z jabłkiem, dorzuciłam marakuję, była wyjątkowo słodka, trochę ziaren słonecznika, 2 daktyle, jogurt i łyżeczkę miodu spadziowego. O 10 wyszliśmy do biblioteki, tam wymiana książek, kawa z ekspresu, prasa. Powrót do domu, bo na 11:20 do kina na film Faworyta. Ktoś określił go na plakacie jako "zabawny" i trafił kulą w płot. Rozwiązłość, brud, intrygi, tak żyło się za czasów królowej Anny Stuart.Trzy aktorki nominowane do Oskara, trudno powiedzieć, która najlepsza, a sam film z gatunku tych, po obejrzeniu których wypowiada się przede wszystkim słowa " niesamowite, nieprawdopodobne". Bo to taka właśnie historia. Cały dzień pada deszcz ze śniegiem, jest wietrznie i bardzo, bardzo nieprzyjemnie. Ludzie przemykają ulicami, kulą się. Wracając z kina marzyłam już o rosole, który wczoraj ugotowałam. Podałam z pierożkami z mięsem, kupionymi z dobrego źródła i bardzo smacznymi. Do tego mięso ugotowane z indyka , i taki był dziś obiad. Zakończyłam deserem w postaci 1/2 gruszki i 1/2 jabłka. Teraz raczę się herbatą Lord Grey, w tle brzmi Mark Knopfler, a za chwilkę zajmę się nowymi "znajomymi", czyli pożyczonymi książkami. Jedna z nich to ADWOKAT Randy Singera, o obrońcy Pawła z Tarsu, który wcześniej doradzał Piłatowi, aby uwolnić Barabasza. Ciekawe, jak też rozwinie się ta opowieść. Wczoraj mój ortopeda miał pretensje, że nadal nie pracuję, bo powinnam to robić do 75 roku życia. To oczywiście wypowiedziane było w ramach zazdrości, że emerytura nie musi polegać na patrzeniu w okno i na narzekaniu na los. Lubimy się z doktorem, a każda wizyta to wymiana informacji dot. przeczytanych książek. Oczywiście nie opowiadam doktorowi o tych babskich pozycjach. Zatęskniłam za synkiem, napisałam do panicza, aby rozważył możliwość przyjazdu . Byłoby fajnie .
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Laurka1980
22 lutego 2019, 15:51Już lubię Twojego ortopedę :) miłego dnia :)
Campanulla
22 lutego 2019, 16:04Ja też. Nawzajem.