Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
jestem głodna :/


no bo oczywiście wykrakałam wczoraj i dziś dostałam comiesięczny "prezent" od Matki Natury

Z tego też powodu mój apetyt nie ma granic. Jestem już po kolacji i powstrzymuję się przed tym, żeby czegoś jeszcze nie wessać , np. moich ulubionych płatków czekoladowych z mlekiem, które akurat są w kuchni...

Próbuję zapchać się czerwona herbatą (chyba 3 już dzisiaj w 400 ml kubku) i jakąś Irving SPA oczyszczanie.

Może nie będzie tak źle
  • ilaaa

    ilaaa

    20 maja 2011, 18:50

    Umyj ząbki, to pomaga na ssanie :) Wiem to a autopsji : P

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.