Informacje podstawowe
| Płeć | Kobieta |
| Wiek | 37 lat |
| Miejscowość | Białystok |
| Wzrost | 164 cm |
| Masa ciała | 86.90 kg |
| Cel | 58.00 kg |
| BMI | 32.31 |
| Stan cywilny | Panna |
| Wykształcenie | Wyższe |
| Aktywność zawodowa | Praca biurowa |
| Dzieci | Nie |
Opis użytkownika
Nie jestem osobą, która zaczęła się odchudzać, bo aktualnie wieszaki są na topie :) To się stało z dnia na dzień, ot tak po prostu. Mama poprosiła mnie o wyniesienie wagi z łazienki. Skoro mi przypomniała, że taki przyrząd w ogóle znajduje się w naszym domu, to postanowiłam z niego skorzystać. I o zgrozo.... strzałka pokazała taką wagę, jakiej jeszcze nigdy na niej nie widziałam :/ Nie mogłam w to uwierzyć, bo od dłuższego czasu moja waga była stała, a tu nagle ponad 10 kg więcej!!! Jak mogłam tego nie zauważyć? To był główny bodziec. Hmmm.... no i jeszcze to towarzyszące mi od jakiegoś czasu uczucie ciężkości, dolegliwości wątroby... Zwyczajnie zaczęłam się bać o swoje zdrowie.
Sukcesy i porażki w odchudzaniu
Kilkakrotnie zdarzały mi się przygody z dietami. Ale nie trwały zbyt długo i nie dawały praktycznie żadnych efektów.
Najpierw była dieta kapuściana. W 2 tygodnie schudłam 8 kg, ale po zakończeniu diety wróciło mi jeszcze więcej. A kapusta tak mi obrzydła na niej, że zdejmowałam ją później nawet z gołąbków.
Przyszedł czas na Dukana - było rewelacyjnie! Ale niezbyt zdrowo, poleciały włosy i paznokcie. Przestałam ją stosować. Z 95 kg zeszłam do 78 :)
Teraz jestem na diecie South Beach. No i po 10 dniach ważę jakieś 2-3 kg mniej :) 
