Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kolejny tydzień mojego zdrowego życia. FOTOmenu



Na początku chcę podziękować za wszystkie urodzinowe życzenia i komplementy dotyczące moich babeczek ;)   Nie zjadłam ich, bo nie ciągnęło mnie do jedzenia słodkości, a nie dlatego, że sobie wszystkiego odmawiam.
Z okazji urodzin dostałam dużo słodyczy i pojawia się pytanie: co tu z nimi teraz zrobić? Od dwóch miesięcy nie jem sklepowych słodyczy i raczej wolałabym pozostać w tym postanowieniu jeszcze przez jakiś czas. Mam jeszcze pełno rzeczy, które dostałam na Mikołaja i na święta..   Kiedyś pewnie dawno pochłonęłabym wszystko, nawet będąc na diecie, bo miałabym kompuls słodyczowy i już! Ale teraz jest inaczej. To 9 tydzień mojego nowego życia, w którym nie ma miejsca na takie akcje.

Dzień urodzin spędziłam słabo, bo do południa byłam w podróży, potem siedziałam do późna na uczelni i dopiero po 20 byłam u R. Dostałam od Niego i Jego rodzinki masę prezentów *(którymi się pochwalę w następnym wpisie), Mama R. zrobiła pyszny tort czekoladowy, który choć był nieco za słodki, naprawdę bardzo mi smakował. 
Nie było żadnej imprezy, bo cały weekend na uczelni przesiedziałam, od rana do wieczora.

Ale nadrobię to w ten weekend ;)  Zaprosiłam do siebie koleżanki ze szkoły średniej, jedna przyjdzie z facetem. Posiedzimy trochę u mnie, wypijemy kawkę, będzie tort cappucino, babeczki jabłkowe z cynamonem, pełno słodyczy (z moich zapasów), sałatka z wędzoną makrelą, dużo wina ;)

Mam problem z kolacją, bo planowałam zrobić pierogi ze szpinakiem i suszonymi pomidorami, ale okazało się, że chłopak S. nie znosi szpinaku, więc jestem w kropce ;)   Macie jakieś pomysły? Myślałam, żeby zrobić dla kobiet szpinakowe pierogi (wszystkie lubią), a dla niego z jakims innym nadzieniem. 

Dodam, że kolacja musi być bez mięsa i nie mogą to być żadne dania typu fast food (nawet w domowym wydaniu). Nie wiem czy te pierogi to dobry pomysł. Jak myślicie? Posiedzimy tylko do 21.30, bo potem jedziemy do klubu potańczyć, więc kolacja powinna być w miarę syta, bo nie wiadomo, do której będziemy balować ;)

Wrzucam fotki kilku moich posiłków:

śniadania:

owsianka z jagodami, migdałami, nasionami dyni, słonecznika i suszonymi daktylami


grzanki z serkiem wiejskim, oliwkami, dżemem porzeczkowym i kakao

obiady:

zupa ogórkowa na rosole


kasza jęczmienna i gryczana, z grillowanym kurczakiem i warzywami na patelnię


zupa ziemniaczana (bez zasmażki)


ryż na mleku z jabłkami i cynamonem

podwieczorki:

koktajl z banana, małego jabłka, mandarynki, mleka + z dodatkiem serka wiejskiego


jabłko, mandarynka, nerkowce


serek wiejski, rodzynki, mus jabłkowy, żurawina suszona, suszone śliwki, len mielony, odrobina cappuccino w proszku

kolacje:

chleb orkiszowy z masłem, kapusta pekińska, makrelą wędzoną, pomidorem, oliwkami, cebulką, marchewka, ogórek kiszony


kanapka z masłem, wędliną z kurczaka, serem żółtym, ogórkiem, keczupem, marchewka

Jem za mało ryb. Muszę to zmienić.



Moje postanowienia (14-21.01.2013r.):

0 słodyczy 
0 słodkich jogurtów, serków, soków typu "Kubuś"
jeść więcej warzyw
ograniczyć bakalie
jeść małe kolacje
ograniczyć alkohol do minimum (w piątek mogę sobie pozwolić :P)

Ćwiczeniowo:
30 min. hula hop
250 brzuszków 
150 wymachów nogami
15 pompek
20 przysiadów



Dzisiaj oprócz tortu, piekłam jeszcze owsiane ciasteczka  dla mojego Taty, który wyjeżdża pojutrze za granicę na kilkanaście tygodni. Są to absolutnie najlepsze ciasteczka owsiane, które miałam okazje piec i jeść.



Przepis znajdziecie na moim blogu .

P.S. Moja dzisiejsza waga była poniżej granicy, o której kiedyś pisałam. A więc ta "5" była z przodu, ale jeszcze jakoś nie potrafię w nią uwierzyć, bo takiej wagi nie miałam chyba od gimnazjum.


  • mery90

    mery90

    19 stycznia 2013, 15:26

    Pyszne jedzenie :) Proponuję spróbować lososia- genialna ryba:)

  • Neluniaa

    Neluniaa

    18 stycznia 2013, 17:54

    Hm a dzięki :) czasami nie wiem co zjeść, stoję nad lodówką długo, ale ogólnie nie czuję się żebym była na diecie :) jem to co lubię, czasami nawet słodycze, po prostu wszystko planuje z góry :)

  • ania14021994

    ania14021994

    18 stycznia 2013, 06:04

    Jak tutaj ładnie i smacznie ;-)

  • misskitten

    misskitten

    17 stycznia 2013, 17:58

    super, domowy chlebek....mniam!

  • wiolla89

    wiolla89

    17 stycznia 2013, 16:21

    myśli tylko jak zarobić więcej i więcej!!! zamiast się kur... mną zająć to nawet w przy niedzielnym obiedzie gra na giełdzie!!!! tzn nie gra, ale te wszystkie wykresy sprawdza!! mowiłam mu to wiele razy a on na to że chce mi zapewnic przyszłość a nie tak jak on mial, że w 2 pokojach mieszkali: on, jego 2 siostry i rodzice. dobra rozumiem że może dawniej nie było u niego w rodzinie kolorowo, bo żadne z rodziców nie pracowało, ale.... to bylo jeszcze jak sie nie znaliśmy. jakieś 10 lat temu, 15... znamy się od prawie 7 lat.

  • misskitten

    misskitten

    17 stycznia 2013, 16:17

    zrobiłam sobie dziś na obiad owsiankę....ale była pyszna, dałam płatki i mleko, zagotowałam, do tego pół serka waniliowego, jeden banan wkroiłam no i posypałam owockami granatu.....dałam jeszcze 3 kostki pokrojonej czekolady.....mmmmm, niebo w gębie, od dziś jestem fanką owsianek;-D dzięki!

  • wiolla89

    wiolla89

    17 stycznia 2013, 15:46

    mąż super... :( zero czułości, no chyba że ma ochotę na pewne sprawy, no i myśli że jak mi cos kupi to jaki on nie jest zajeb***y!!! :((

  • nicponiara

    nicponiara

    17 stycznia 2013, 14:54

    dobra rybka nie jest zła;) a e Twoje smakołyki....aż się do ekranu przykleiłam;)

  • fiszki

    fiszki

    17 stycznia 2013, 11:27

    Tak jestem na Dunkanie. - za co jedna z Blogerek mnie już objechała i to ostro.. Ale ta dieta mi wychodzi a pozatym smakuje mi. i póki co ją stosuje. Nie ciągnie mnie do innego jedzenia choć w domu pełno pyszności. Nie umiem się odchudząc i dlatego taką małourozmaiconą diete wybrałam bo jest dla mnie ŁAtwa do wykonania. U Ciebie za to pysznosci :))))) aż miło popatrzeć.

  • Neluniaa

    Neluniaa

    17 stycznia 2013, 10:17

    Bardzo ładnie wyglądasz jak dla mnie, wcale brzucha nie masz tak okropnego, jak myślałam, po Twoim opisie, że masz z nim problem. Nie wiem do jakiej figury dążysz, ale jak dla mnie wyglądasz dobrze :) zgrabnie :)

  • Neluniaa

    Neluniaa

    17 stycznia 2013, 10:08

    Nic mi się nie wyświetla pod tym linkiem , który mi podałaś , a szkoda :((

  • Neluniaa

    Neluniaa

    17 stycznia 2013, 09:51

    Podasz mi swoje wymiary, bo teraz zauważylam, że jesteśmy jednego wzrostu :) ??

  • Neluniaa

    Neluniaa

    17 stycznia 2013, 09:46

    No hej, jak pisałam nie każdy by umiał :) a po Twoim jadłospisie widzę , że nie bardzo tak jak napisałaś, dałabyś radę :) oczywiście dziękuję za komentarz :) to miłe,że ktoś jednak mnie czyta pozdrawiam :) a ciasteczka wyglądają obłędnie :)

  • maryvonne

    maryvonne

    17 stycznia 2013, 09:19

    aż ślinka cieknie ;)

  • misskitten

    misskitten

    16 stycznia 2013, 22:57

    będę podglądać Twoje jedzonko;-D

  • misskitten

    misskitten

    16 stycznia 2013, 22:42

    ja kupuję płatki owsiane górskie (karmię nimi ptaki;-) powinny być dobre....jutro spróbuję....dzięki!

  • misskitten

    misskitten

    16 stycznia 2013, 22:33

    całe jedzonko bardzo piękne, mam pytanie....jak przygotowujesz owsiankę, ja nigdy nie robiłam ale nabrałam ochoty, to się je na ciepło czy na zimno? A słodkości ja np. rozdałam dzieciakom znajomych;-)

  • Karampuk

    Karampuk

    16 stycznia 2013, 21:20

    a słodycze moze rozdac ?? jakims wrednym kolezankom :)

  • Madanna

    Madanna

    16 stycznia 2013, 20:54

    Ale mi zrobiłaś ochotę na ogórkową,chyba jutro zrobię ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.