W końcu jestem zadowolona z tego, co dziś zjadłam. ;)
Jadłospis:
około 1/3 woreczka kaszy jęczmiennej, kawałek grillowanego mięsa z indyka, 2 dość duże(starte i duszone na wodzie) marchewki.
2 jabłka
serek twarogowy malinowy (150kcal)
kawa z mlekiem (0,5%)
szklanka kompotu wiśniowego
1 kromka chleba słonecznikowego, plaster pieczonego pasztetu, 2 rzodkiewki, plaster pomidora, 4 plastry ogórka, szczypiorek, 6 liści sałaty.
Mam duuuży zapas marchewki, gdy zawita do mnie mały głód nie zawaham się użyć jednej z nich! Wyczytałam jakiś czas temu, że marchewka spowalnia proces starzenia. Dlatego Drogie Panie, zajadajmy się tym wspaniałym i jakże smacznym warzywem ;)
martita113
9 maja 2010, 22:25Dziękuję za miłe słowa i pozdrawiam :)
sthlike
9 maja 2010, 19:09Wiesz, na I fazie diety zleciało mi 2,5kg w 5 dni, ale potem małe potknięcie było, teraz jestem przed okresem i na chwilę obecną jest raptem 0,5kg mniej niż przed dukanem :/ Także postanowiłam sobie, że jak okres mi się skończy a waga nie będzie spadać to daruję sobie tą dietę. Naprawdę dużo na niej wyrzeczeń, jeśli nie jesteś zdesperowana to nie polecam ;)
paskudztwoo
9 maja 2010, 18:36bedziesz miała dobry wzrok bo podobno marchewka dobrze robi na oczy, no bo kto widział zająca w okularach
DlaCiebieMisiu
9 maja 2010, 18:18jak dla mnie to by było za mało;)