Jednak nie zważyłam się w sobotę, bo po co się denerwować. Haha. Czułam po sobie, że na pewno nie spadła jeszcze ta nadwyżka. Na szczęście ogarnęłam się już po tych okresach, zatwardz**ach, przeziębieniach, stresach... Uff. Także w sobotę okaże się jak rozległe są szkody po tych kilku tygodniach..😅
Nagotowałam nam zup (lekkich, bez "zagęszczaczy"). Także jadłam wczoraj i dziś na kolację oraz dziś na lunch. Mamy kalafiorowa, ogórkowa, a robią się jeszcze kapuśniak i pieczarkowa. Nie, nie robimy tej całej diety zupnej, ale tak dla odmiany coś chciałam po prostu wprowadzić. W tym tygodniu planuje jeszcze frytki z rzepy (Swede, takie coś tu mają okrągłego żółto-fioletowego). i klopsy. 😁
Odkurzyliśmy też rowerek. Zaliczyłam dziś 25min, raptem jakieś 150kcal. Lepsze to niż nic. Chciałabym znów zacząć ćwiczyć,żeby cielsko trochę ujędrnić jednak. I tyle, potykam się, podnoszę otrzepuję i idę dalej.
Marzycielka1985
1 grudnia 2023, 11:06Najważniejsze że wstajesz;). Zupy zima to świetna sprawa:)
Janzja
29 listopada 2023, 17:05Brawa za zupy, ja to przez rok tyle zup nie narobię - mój szczyt gotowania zupy to nadal rosół :D. Frytki z rzepy - ciekawe, oby pyszne były :)
Kaliaaaaa
28 listopada 2023, 12:40Najważniejsze że się podnosisz... A zupy są super:)
BlueLilly
29 listopada 2023, 14:48Dzięki. Staram się nie patrzeć wstecz. ;)
PACZEK100
28 listopada 2023, 12:07Każda aktywność jest dobra, pomysł z zupkami również. Powodzenia!
BlueLilly
29 listopada 2023, 14:48Dzięki. I nawzajem :)
Carmello
28 listopada 2023, 07:31kocham zupy!!! a tak mało ich jem :( trzymam kciuki za sobotę :)
mousme
27 listopada 2023, 22:00Trzymam kciuki za sobotę :)
BlueLilly
27 listopada 2023, 23:12Haha dzięki, mam nadzieje, że nie będę musiała paska w lewo przesuwać 😬
Mirin
27 listopada 2023, 21:30Frytki z rzepy? Brzmi ciekawie :) W celu regularnej jazdy na rowerku zapraszam do grudniowego wyzwania 1000 minut rowerka/orbiego. Zaczynamy 1.12, działaj z nami!
BlueLilly
27 listopada 2023, 21:481000 w grudniu? Czyli troszkę ponad pół godzinki dziennie..w sumie czemu nie. Akurat plus do motywacji, zwłaszcza, że połowę Grudnia spędzę w domu, bo firma się na święta na dwa tygodnie zamyka. Nie wiem czy rzepa to prawidłowa nazwa... Tutaj mają takie coś co się nazywa Swede, albo Rutabaga. Polecam, tylko z przyprawami trzeba piec. Podawać z sosem jogurtowo-czosnkowym 😁
Kaliaaaaa
28 listopada 2023, 12:40O u nas też to widziałam, ale nie mam pojęcia jak się nazywa ...niech będzie rzepa... Długo to piec?