Alez to byl dzien!
Wprawdzie poki co silke dopiero obejrzelismy, bo otwarcie za 2 dni, ale dzis byl dzien otwarty. 2 spore sale. Mnostwo urzadzen. Jest promocja bez zapisowego, do tego w ramach karnetu dodaja 3x pol godziny z trenerem oraz mozliwosc darmowych zajec aerobiku. Wlasnie wrocilismy ze spaceru i bedziemy pic shake-a truskawkowego.
Dzien cudowny, sloneczny, wiosenny, cieply... zaliczylismy te wizyte w silce, kawe w Coscie, zakupy w moim ukochanym tk-maxxie (kupilam pare koszulek na silke, bo nie mialam zadnych zwyklych t-shirtow hehe), legginsy oraz buty. Luby jedna koszulke dtylko wzial sobie, bo powiedzial,ze ma rozmiar M (echm mial), a ze sie w niego nie miesci obecnie to poczeka az sie zmiesci. hahaha.
Na koniec w drodze do domu moj wariat zatrzymal sie na pustym parkingu i oto Lilly w wieku 32 lat po raz pierwszy w zyciu zasiadla za keirownica. hahaha. Kilka odpadnietych glow (no co, czuly hamulec ma to auto :P) oraz zgaszonych silnikow pozniej udalo mi sie calkiem sprawnie polawirowac miedzy miejscami parkingowymi. Moze jednak zapisze sie na lekcje jazdy i zdam kiedys prawko. hehe. Adrenalina byla, nie powiem.. do tego wysokie obcasy nie pomagaly hahaha. Z tego wszystkiego nie pomyslalm, by w sportowe obuwie swiezo kupione sie przebrac. Next time. ;)
O, a to Lilly w przymierzalni (tych krotszych leggindow nie kupilam - material jakis taki gruby i bym sie zapocial tylko). Takie se koszulki 'motywacyjne' XD na silke sprawilam. Zdiecie z serii PRZED. 96k zywej wagi.
MILEGO WIECZORU, KWIATUSZKI!
p.s Wlasnie popedalowalam, nadrabiajc vitalie na tablecie...troszke sie spocilam tylko, ale musialam zlezc z rowerka, bo doopka to mnie rozbolal na sto dwa.
EfemerycznaOna
21 marca 2017, 17:41Komentarz został usunięty
j.lisicka
20 marca 2017, 14:07Jest moc widzę :))
aniapa78
20 marca 2017, 13:22Zdawałam prawko po 30 i udało mi się za pierwszym razem. Także nie czekaj tylko zapisuj się. Fajne ciuszki. Lepiej się ćwiczy w ciuchach, które nam się podobają.
aniaczeresnia
20 marca 2017, 11:37Ładne masz kraglosci i super te koszulki!
BlueLilly
20 marca 2017, 13:02Szkoda, ze te kraglosci przy obecnej wadze to bardziej baleron niz 'szyneczka'.. ;)
aniaczeresnia
20 marca 2017, 13:12Niedługo będzie szyneczka ;-)
ar1es1
20 marca 2017, 11:21Ojjj jak mi się siłownia marzy ale niestety przez $ mogę co najmniej do listopada zapomnieć:( Trzymam kciuki za powodeznie w odchudzaniu!
Greta35
20 marca 2017, 10:42To teraz nie ma wymowek...pora zabrac sie za siebie :) Powodzenia
Barbie_girl
20 marca 2017, 10:41super ze zdycydowalas sie na silpwnie tyo naprawde duuzo daje ;):) zycze powodzenia :):)
pani_slowik
20 marca 2017, 10:31no hej moja wagowa siostro! (stety niestety ;p) na mojej wadze też dziś zagościła liczba 96, choć nie ukrywam, że wolałabym jej odwrotność, dobre 69 nie jest złe! ba, nawet widzę, że wzrost tez mamy ten sam :D koszulki super, trochę przyciasne, ale to świetna motywacja do tego by w przyszłości na Tobie wisiały :D no, ale okej foto "przed" już mamy, a kiedy premiera foto "po"? :> myślę, że zrobienie prawa jazdy obojętnie w jakim wieku jest zawsze przydatne, a nuż się okaże się potrzebne, a dodatkowo prowadzenie auta to mega frajda! trzymam za Ciebie kciuki, nie daj się stłamsić wadze i pokaż kto tu nosi portki!
BlueLilly
20 marca 2017, 10:40Owszem, specjalnie przyciasne. Haha. Przynajmniej widac wszystie mankamenty sylwetki... Wlasnie w poprzednim wpisie swoim pisalam, ze mam 96kg, ale wolalabym 69 :D trzymam kciuki za nas obie!!
vitafit1985
20 marca 2017, 09:40Zbieraj się na to prawko. Dla kobiety to super sprawa.
NoWorries
20 marca 2017, 09:07e, nie masz za co przepraszac :) refleksjw mile widziane :) wage niby mam ok ale bardziej martwi mnie moja kondycja ktora sie pogarsza i wyglad ciala :) taki zelek haribo jestem:D
Kora1986
20 marca 2017, 08:27ciuchy kupione, karnet też - motywacja na pewno też :-) Teraz to już pójdziesz jak burza:-)
BlueLilly
20 marca 2017, 08:53Hehe, no wlasnie specjalnie wczoraj na rowerek w domu wskoczylam, zeby sie na gadaniu i zakupach nie skonczylo ;)
jasmina19
19 marca 2017, 22:57Pięknie, zazdroszczę siłowni. Ja mieszkam w małym mieście, no i wstydzę się. Póki co stawiam na rower, a później się zobaczy.
BlueLilly
20 marca 2017, 06:55Tez sie wstydze...juz nie tylko przez wage, ale rowniez fakt, ze kondycje mam do bani! To bedzie moj pierwszy raz na prawdziwej silce....zobaczymy.
Zabcia1978v2
19 marca 2017, 20:20Buzię masz ładną i to chyba bardzo ;)
BlueLilly
19 marca 2017, 21:16haha, ponizej nosa ujdzie ;)
Beata465
19 marca 2017, 20:07Ty się nie martw , ja zrobiłam prawko jako 40 latka :D
BlueLilly
19 marca 2017, 21:17U mnie w domu nigdy auta nie bylo. Mieszkalam z mama w centrum miasta. Swoj samochod z lubym od 2 moechow mamy dopiero... wszystko przede mna... choc srres jest... u mnie ciezko z podzielna uwaga. Hehe
NoWorries
19 marca 2017, 20:07hej :) Bluzki bardzo fajne :) !!!! jej, ja juz dawno nie prowadzilam,a prawko mam od 18 roku :( a moj M. ostatnio chce mi oddawac auto... i sie boje :D bo to jego malenstwo. Fajnie, ze Luby tak Cie wspiera :)
BlueLilly
19 marca 2017, 21:19Warto cwiczyc jazde, jesli masz juz prawko. Ja chce w tyk roku zrobic wlasnie... choc boje sie... hehe
NoWorries
19 marca 2017, 21:43Nie ma czego :) mnie pewnosci dodawal fakt ze sa dodatkowe pedaly :D a tu... hehe sama na siebie :D a swoje auto planuje :) juz niedlugo.