Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
54/69


Waga na tym samym poziomie, nic nie leci, ale cm spadły:

biodra 93,5 - ostatnio miałam tyle w 2010

udo 52(lewe), 53(prawe) - też 2 lata temu tyle miały ostatnio 

brzuch na wysokości ,,boczków": 81 (przez dłuższy czas było 83) więc też sukces, ,,SAKCES" :D...

spadają mi te centy, a waga jak zaklęta:D spadek centymetrowy w ciągu ok. tygodnia

Pisałam do kumpeli, mówiłam że jadę na koncert. Spoko. Myślałam, że jesteśmy umówione, a ona do mnie mówi, że jedzie z kimś innym - dwa dni później. Zajebiście? Sama raczej nie pojadę, bo to głupi pomysł. A dołączać się do grupki. No spoko... ale wpraszać się czyjeś towarzystwo na krzywy ryj. Wkurzyło mnie to fatalnie. Pomyślę, co zrobić z tym fantem. Z resztą, coś wymyślę.

Już naprawdę dawno nigdzie nie wychodziłam. Nie pamiętam kiedy? Imprezy są mi obce od początku kwietnia. Właśnie stwierdziłam, że chyba nie mam prawdziwych przyjaciół, nie mam znajomych? Wszystko się rozsypało.  

Wczoraj przed snem wypiłam pół kieliszka bialego wina i pół kieliszka czerwonego. Oby dwie porcje wytrawne. Lepiej mi się spało.

Dziś w planach: sprzątanie, pranie - w stopniu umiarkowyanym, bieganie, rower...

Zrobiłam wczoraj jeszcze 15 minut Brazil Butt Lift - Bum Bum na początku meczu, ale pocisnęli 4 do jaja! Szkoda mi było Irnaldczyków, bo jednak grali.

Dziś na śniadanie racuszki moje ukochane z Sante. :) Do tego serek homogenizowany. 54 dni na diecie w stopniu wzorowym :)

Ach, ładna dziś pogoda. Idę zmyć odżywkę z włosów i ogarniam teren wokół siebie.

Moja motywacja:

 

 

 

  • cleo83

    cleo83

    15 czerwca 2012, 16:36

    ja mam w sumie 2 przyjaciół i basta, z tym jeden daleko. W ogóle mało znajomych, ale jakoś mi to nie przeszkadza... głowa do góry!

  • justynka1992

    justynka1992

    15 czerwca 2012, 13:25

    tak to jest, raz dwa i można stracić przyjaciółkę znam ten ból.. super że cm spadają! :)

  • maxineczka20

    maxineczka20

    15 czerwca 2012, 13:14

    gratuluje tez czekam na spadek :) ja juz jezdze na rowerze 2 miesiace teraz koncze 3 dla mnie 2h to pryszcz naprawde a jak chce wyladowac zlosc to polecam dobry sposob:***:)

  • schudne21

    schudne21

    15 czerwca 2012, 13:13

    Czytałam na jakims forum,że nie wolno zalewac wrzątkiem bo niszczy wit.B,ale jesli woda będzie zbyt chłodna to nie zabije drożdzy,a skad ja będę widziała ile ma woda stopni?A nie chciałabym sie nabawic jakiejś grzybicy przewodu pokarmowego itp. I stąd dylematy:)

  • kate3377

    kate3377

    15 czerwca 2012, 12:34

    Co tam waga! Ważne, że cm spadają:))

  • beciaaaa92

    beciaaaa92

    15 czerwca 2012, 11:56

    zazdroszczę Ci.Ja kilka miesięcy temu miałam identyczne wymiary i zamiast przestać to ciągle było mało. Teraz mam nauczkę i o wiele więcej...

  • sloneczkooo666

    sloneczkooo666

    15 czerwca 2012, 11:26

    ładnie Ci cm spadaja ;)) Super ;)) a jak robisz te racuszki Sante?? :)) pozdrawiam

  • paulinkaa19881

    paulinkaa19881

    15 czerwca 2012, 11:18

    tak patrze na twoja fote w awatarze i nie moge sie nadziwic :) TEZ TAK BEDE WYGLADAC!!!!! jestes moja motywacja!!!! dorównam ci :)))

  • asimil

    asimil

    15 czerwca 2012, 10:13

    No i super, że cm spadają, bo to najważniejsze. Z tymi przyjaciółmi to sprawdza się powiedzenie, że poznaje się ich w biedzie. Mam ich niewielu, ale jeszcze się nie zawiodłam. Życie weryfikuje takie sprawy.

  • szabadabada

    szabadabada

    15 czerwca 2012, 09:48

    łał to świetnie! muszę wypróbować ;)) dzięki wielkie za pomysł :)

  • .morena

    .morena

    15 czerwca 2012, 09:43

    no to gratulacje :)))) fajny tyłek ma ta dziewczyna na zdjeciu *.* mamy prawie podobne wymiary :) w biodrach mam 93-94 w udach 51 a w boczkach 84 :P zazdroszczę Ci tych 81

  • szabadabada

    szabadabada

    15 czerwca 2012, 09:33

    a mnie zaintrygowały te racuchy z Sante? sama robisz na podstawie jakiegoś przepisu z Sante, czy to są gotowce?

  • arsenka

    arsenka

    15 czerwca 2012, 09:25

    nonon to cm ładnie spadają ... super :)) w sumie chyba one są najważniejsze a nie waga... ;)) powodzonka...

  • paauulinaa

    paauulinaa

    15 czerwca 2012, 09:20

    już tak mało Ci pozostało :)))

  • kotusiek

    kotusiek

    15 czerwca 2012, 09:04

    Ja czekam na @ i cm rosną hah popuchnięta, zapuchnięta, waga stoi jednak twardo.Zatem gratuluję spadku :) Ja czę na to równiez że zaczną cm spadać, póki co mam dośc podobne wymiary z racji że jestem nizsza, ale stosunkowo mam 59 w talii i w biodrach 89cm, uda 50cm

  • OnceAgain

    OnceAgain

    15 czerwca 2012, 08:44

    Lepiej jak lecisz z cm a nie widzi tego waga niż jakby miało być na odwrót :). Miłego dzionka. I szkoda że tak daleko nam do siebie bo ja bym z Tobą poszła na ten koncert :)

  • blacklove89

    blacklove89

    15 czerwca 2012, 08:40

    mi też przez ostatni tydzień waga nie drgnęła :/

  • schudne21

    schudne21

    15 czerwca 2012, 08:36

    Super motywacja, te włosy ach takie chciałabym mieć, figure też:)

  • KiwiBanane

    KiwiBanane

    15 czerwca 2012, 08:31

    Hello pozdrawiam i życzę miłego dnia !

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.