Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
56/69 cz. II jedzenie, które odchudza:) i
,,głodne" włosy:) + 1/14 / PYTANIE - EWA
CHODAKOWSKA


Za ten wpis zabieram się od przedwczoraj. Pewnie niektóre ,,stare" wyżeraczki już wiedzą które ,,produkty", pokarmy odchudzają, to tzw. naturalne termogeniki:

-największy efekt termogeniczny dają produkty białkowe, czyli niskotłuszczowe jogurty, sery twarogowe, bogate są w CLA (to co u mnie w diecie i dlatego też pozbyłam się cellulitu)

-pierś kurczaka, indyka, owoce morze, jajka

-pogromcy tłuszczu: pomidory, imbir, papryki, grejpfrut - ten ostatni wpływa na poczucie sytości

-bez witamin chudniemy wolniej, szczególnie brak witaminy C ma na to wpływ, ponieważ L-karnityna wydziela się w naszym organizmie wtedy, kiedy witaminy C jest pod dostatkiem :)

-owoce, truskawki, borówka amerykańska, jagódki, maliny - to naturalne flawonoidy i polifenolwe przyspieszające przemianę materii i spalają tkankę tłuszczową

-homony odpowiedzialne za spalanie to: noradrenalina, adrenalina - termigeniki pełnią fnkcję tych hormonów

-jeśli chcemy, aby termogeniki nam pomogły muszą być zagościć w naszej diecie na codzień:)

 -do termogeników zaliczamy ostre przyprawe pierprz cayenne, imbir, rozmaryn, tymianek,

-nie zapominamy o herbacie zielonej, czerwonej, kofeinie (drżenie rąk po wypiciu kawy oznacza, że mięśnie pracują, jedna filiżanka kawy dziennie jest wskazane, pozytywnie działa także na naszą pompkę:))))), guarana

gorzka czekolada oczywiście w ramach rozsądku... np. jako deser

nie można spożywać tylko takich produktów!!!! to bardzo ważne:)

Podczas Dzień Dobry TVN słuchałam wypowiedź dietetyczki i starałam się notować. Raczej wyłapałam większość. Jest jeszcze kilka rzeczy, o których nie wspomniała dietetyczka, ale o których wiem ja, więc się dzielę z Wami:

-cynamon (w mojej diecie jest co dzień, w owsiance lub obsypuję nim jabłko)

-seler(ja używam konserwowy, do zup świeży...)

-ananas

-migdały

-masło orzechowe

-fasola, soczewica

-awokado (omega 9)

Seler i ananas mają bardzo ciekawe właściwości. :) Od pewnego czasu staram się jadać plaster ananasa po każdym posiłku. Niestety ostatnio dwukrotnie trafiłam na zgnitego (Biedronka) i ananas poszedł w odstawkę. Ale za to były truskawki, które również zawierają bromelinę, a o nią w tym przypadku chodzi właśnie. Chcecie wiedzieć więcej, to wygooglujcie sobie. Jest wiele ciekawych artykułów na ten temat. Ja mogę powiedzieć, że dieta wysokobiałkowa na pewno wpływa na termogenezę tłuszczów, ponieważ jak wspomniałam wyżej, wyzbyłam się prawie całkowicie cellulitu, który towarzyszł na moich udach od 15 roku życia. 10 lat obleśniak miał, a ja ładnie go pokonałam. W 40 dni w 90%. :) Oczywiście sport+woda 1,5 l+dieta. :)

Dziś zrobiłam 10 minut ćw. Wediera i poszłam pobiegać 23 minuty dokładnie=3,3km.

Dla dziewczyn, które zaczynają przygodę z olejowaniem. Możecie zastosować oleje na 2 godziny przed myciem i wymieszać w proporcjach 1,5 łyżki oleju + 1 łyżka odżywki do włosów. Dziś, np. mam papkę na głowie:1 łyżka olejku Babydrem fur Mama+0,5 łyżki Alterra-migdałowy+0,5 łyżki odżywki Isana z olejkiem z babassu+0,5 łyżki odżwyki Garniera awodako i karitee. Nie zawsze olejuję na całą noc, a alternatywa z odżywką bardzo się sprawdza na moich włosach. Są miękkie, przyjemne w dotyku. Nawet lepiej to działa dziś sam olej.Stwierdziłam, że olejować na noc będę Khadi. A tak postaram się przed myciem i stosować olej+odżywkę. Odżywka z BingoSpa ze spiruliną nie robi szału na moich włosach, ale z mleczna z elastyną jest naprawdę super. Włosy wyglądają po niej zdecydowanie lepiej. Polecam. :)

Pogoda się poprawiła na szczęście ok. 16, bo było dupnie. Ogólnie siedzę dziś w domu i walę takiego muła, że szok. Jutro wizyta u ginekologa. Cytologia etc. Pogadam z nim, bo już tyle lat biorę te same tabletki. Nie chciałabym przekombinować, ale może czas na zmiany jakieś? Sama nie wiem. Słyszałam o jakiś wkładkach dopochwowych? Ponoć dobre wyjście. Słyszałyście coś o tym, któraś stosuje?

Za dwa tygodnie wraca Krzysiu, więc dorzucam dodatkowe odliczanie.

Mam pytanie odnośnie ćwiczeń Ewy Chodakowskiej. Wszystkie o niej piszą. Odwiedziłam jej stronę. Odwiedziłam profil na facebooku. Ściągnęłam film... zapewnia, że ciało się wyszczupli, że mięśnie się ,,rozciągną", nogi będą chudzinkowate... etc. Czy możecie powiedzieć coś bliżej na ten temat? Czy któraś z Was stosowała? Bo nie chodzi mi o efekty na brzuchu. Na pewno są, bo jak oglądałam trening, to wciąż mięśnie brzucha mają być napięte, więc ... A co z resztą ciała? Czekam na Wasze wypowiedzi. :)

 

I taka mały żarcik na dzień dzisiejszy.

Dlaczego POLSKA nie wyszła z grupy?

Bo jak się ma gości, to się nie wychodzi.

:)

 

 

-

 

 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.