Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nadrabiam zaległości


Witam.

Nie miałam neta przez cały weekend i poniedziałek.
Nareszcie dzisiaj jest.
Można troszkę popisać. 

Najważniejsze to ważenie - spadek o 1,3kg.
Motywacja bardzo wzrosła. 

Dieta trwa z różnymi wpadkami. Ogólnie jest OK.

Grejpfruty są kochane. Dzisiaj zapomniałam kupić (zbyt byłam zabiegana)  i cały czas myślę czy wybrać się z tego mojego zadu... do sklepu. 

Pożyjemy zobaczymy.

Menu na dziś:
Śniadanie - grahamka (pół z serkiem kolusiem, pół z sałatką rybną)
II śniadanie - baton musli 
Obiad - pomidorówka (u mamy) z makaronem własnej roboty (to raczej nie było dietetyczne) 
Podwieczorek - winogrono
Kolacja - serek wiejski light

Przed snem trudno stwierdzić co - na razie brak grejpfruta. 

Ćwiczenia wykonane - p.Chodakowska. 
Biodro raz boli mniej raz bardziej. Nie poddaję się. Plan 5 dni ćwiczeń w tygodniu wykonany (2 tygodnie bez wpadki). 

Czas na czytanie waszych wpisów. 
Pozdrawiam. 


  • SzczuplaMonika

    SzczuplaMonika

    19 marca 2013, 23:08

    O, grejpfruty, zapomniałam o nich. Dzięki za przypomnienie, że istnieją ;) Eh, u mnie się kręgosłup odzywa, ale udaję, że nie zauważyłam ;))

  • schmetterlingjojo

    schmetterlingjojo

    19 marca 2013, 22:35

    jak ja zalicze 2 tygodnie bez wpadki, to kaze sie wpisac do ksiegi guinessa:-) gratulacje:-)

  • PannaKatarzyna1994

    PannaKatarzyna1994

    19 marca 2013, 22:35

    Oo, no to super! Oby tak dalej. :)

  • KPe007

    KPe007

    19 marca 2013, 19:02

    Gratuluję spadku;-)pozdrawiam

  • haveheart

    haveheart

    19 marca 2013, 19:02

    ale dawno nie jadlam pomidorowki z makaroneM MNIAM

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.