Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
No masz...


Hejka :)


Wita Was chorowitek :(

Wszystkie plany szlag jasny trafił!!!

Gdy chciałabyś biegać, ćwiczyć, ale nagle zachorujesz...

Kliknij w link.

Gif odnośnie sytuacji :p


Ale od początku.


Kino... Film zajebisty. Ogólnie mi się podobają filmy Vegi, ale wiadomo, taki styl nie każdemu podpasuje. 

Szkoda tylko, że jestem sierotą i rezerwując bilety nie ogarnęłam, że zajmuję... VIP-owski rząd hahaha... Zajęłam 1 rząd, no brawo blondi. Nie zauważyłam wielkiego "EKRAN"! Myślałam, że góra strony to górne rzędy, a dolna - dolne. Tymczasem było na odwrót. A, że ja w emocjach szybko szybko to pierwsze co patrzę na miejsca. :D

W niedzielę natomiast byłam u babci an urodzinach w restauracji.

A w poniedziałek się zaczęło. Tak mnie wzięło, że nie ćwiczę. U mnie tylko czosnek, pietruszka, herbata z miodem i cytryną oraz teraflu z miodem i cytryną... I dietę też uj strzelił...

Ale jak trza to trza...



A Wy jak się trzymacie? Mam nadzieję, że nastroje lepsze niż pogoda za oknem i moje samopoczucie.

  • am1980

    am1980

    4 października 2017, 09:15

    Na film mam zamiar się wybrać, pewnie jakoś w przyszłym tygodniu, też lubię filmy Vegi...no i zdrówka życzę!

  • pozytywna16

    pozytywna16

    3 października 2017, 21:42

    na film chyba się wybiorę, bo uwielbiam Patryka Vege , Pitbull był naprawdę świetny :)

  • theSnorkMaiden

    theSnorkMaiden

    3 października 2017, 20:35

    Zdrowka :* film polecasz? Mysle nad pojsciem

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.