Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Tydzień 4



Jeśli chodzi o ten tydzień, to był pod znakiem choroby córki, także był to czas spędzony w domu. Przytyłam 2 kg. To jak z tego mema, miałam schudnąć  2 kg w tym miesiącu i zostało mi jeszcze 4 kg. Mąż przyniósł z pracy jakieś ciasta i inne smakołyki, a potem od teściowej ciasta, pierogi... Część poszła do lodówki społecznej, ale co zjadłam to moje. I niewiele też chodziłam na spacery. Może kilka razy po zakupy. Zakupiłam gotowych płócien za pieniądze ze sprzedaży tych dwóch obrazów, przeczuwając wzrost cen. Marzy mi się jeszcze rysownica, ale to może podaję do jakiegoś obi i będzie DIY. Wyciskacz do tub. Królik zjadł kawałek plasteliny przy sprzątaniu, napadł na nią jakby to był co najmniej banan, także oprócz córki to się jeszcze o królika martwiłam. Ale jest ok. 

Poza tym wysłałam na razie dwie cv-auki. Na prawdę nie wiem co to będzie. Myślę czy nie zrobić szkoły na terapeutę zajęciowego, ale czy będzie praca w tym kierunku? Dwa lata zajętych weekendów, już mi się tak średnio chce. Szczególnie, że mam doświadczenia wałkowania w kółko tego samego jeśli chodzi o naukę w takich szkołach. Już dwie podyplówki zrobione, łącznie cztery lata... No nic przyszły tydzień pewnie pod znakiem rozkmin, bo to koniec roku i początek nowego. Sylwester tradycyjnie prześpię, a Mąż na nocce. 

Śpi...

  • Janzja

    Janzja

    31 grudnia 2024, 11:09

    Mysle, ze robota dla terapeuty zajeciowego bedzie, gorzej z pytaniem jak trafic by nie bylo groszowej wyplaty... jakos takie mialam plotki bo w wakacje trafilam na kogos kto tak pracuje i mi poopowiadal. To niestety nie jest chyba podregulowany zawod w zakresie wyplat. Nauka na pewno jak kazda inna warta tego, ale jak typowo pod to by potem miec spoko prace - ja bym zrobilam wywiad wczesniej jakie faktycznie sa opcje. Z moich danych wynika, ze teraz dosc dobrym hitem jest opiekun medyczny, maja nieco podsrubowane wypki od czasu zmian siatki plac w szpitalach, ale to tez w sumie zupelnie inny zawod.

    • beutyheart

      beutyheart

      31 grudnia 2024, 11:16

      Opiekuna robi teraz mój mąż, hehe😀 Natomiast ja bym nie mogła z tym cewnikowaniem i zastrzykami. Podejrzewam, że to groszowe sprawy tak jak nauczyciel przedszkola i wszystkie tego typu zawody, pedagog, psycholog w palcówkach. Może po za terapeuta SI. Wiem i mam załamkę.

    • Janzja

      Janzja

      31 grudnia 2024, 13:25

      A to jak cos to maz bedzie chwalic :P tam nie ma cewnikow i zastrzykow :D teraz ucza opiekunow do pobierania krwi, ale cewnikow nie ma. Tzn ok - 85% pracy to mycie tylkow i karmienie takie realia, ale nie cewnikowanie :D. Wiesz jak gadalam to groszowe kwestie to jedno, ale ta cala otoczka pracy w tych miejscach, to samo co w sluzbie zdrowia, to sa lata zmian systemowych by pewne rzeczy zmienic.. ale tez mysle, ze jak duze miasto to jest z drugiej strony szansa znalezc moze i fajne miejsce. Ja mialam ploty od kogos typowo co robil w takim jakby dziennej placowce nie kojarze juz szczegolow, w szpitalu np juz moze byc pod tym wzgledem normalniej. Nie trzeba od razu na zalamke sie nastawiac, zmiany faktycznie maja miejsce w sluzbie zdrowia i pokrewnych, musze przyznac po tych kilku latach wojowania po systemie. Niestety slowo klucz wojowanie. Ale z drugiej strony az tak wszystkiego nie zwiedzilam. Tak czy siak trzymam kciuki za wszystkie pomysly, zycie musi byc przygodowe, czasem na dole czlowiek, ale i czasem na gorze :D

    • beutyheart

      beutyheart

      31 grudnia 2024, 18:12

      Mówił o pobieraniu krwi. Trzeba faktycznie zasięgnąć informacji co i jak. Dużo dobrego w Nowym Roku dla Ciebie, co by było na górze!

    • Janzja

      Janzja

      31 grudnia 2024, 18:16

      Nawzajem :D

  • AryaStark.wma

    AryaStark.wma

    30 grudnia 2024, 06:31

    Zawsze warto się uczyć :) ja bardzo bym chciała kontynuować magistra bo skończyłam tylko licencjata, niestety w moim przypadku to brak czasu gra kluczową rolę - mam w domu trzy osoby chore plus troje dzieci do ogarnięcia, nie mówiąc o ogólnym ogarnianiu domu, zakupów itp. Ale chciałabym zrobić najlepiej księgowość coś w tym kierunku, może kiedyś się uda :) nie rezygnuj z marzeń :) pozdrawiam!

  • annna1978

    annna1978

    29 grudnia 2024, 19:07

    Idzie nowe kochana, dasz radę 💪

    • beutyheart

      beutyheart

      29 grudnia 2024, 19:10

      Mam nadzieję. Pozdrawiam 🙂

  • araksol

    araksol

    29 grudnia 2024, 19:00

    też przytyłam ale już mam mniej...

    • beutyheart

      beutyheart

      29 grudnia 2024, 19:09

      Super, że spadło 👍👍

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.