Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Środa


S: 1,5 bułki z resztą pasty, serem żółtym i korniszonami

S2: w pracy, bo walnęłam kolejna colę, chlebek z szynką i pasta vege, trzeba było cukier unormować 

O: poszłam do Vegi, kupę lat tam nie byłam, wzięłam samosa z surówkami i kompot, wydałam 23 zł 

k: ayran, dwie puszki sałatki meksykańskiej z tuńczykiem, kawałek pizzy, banan i korniszon, cola znów 🤦 jak wpadnę w colę to koniec, czuje się jak w transie kofeinowo- cukrowym. I wcinam dużo potem. Ale przeżyłam, chyba wszytko ogarnęłam. Jeszcze tylko jutro...

A potem jeszcze tylko reszta życia 😁

  • waskaryba

    waskaryba

    9 listopada 2022, 20:43

    U mnie czekolada daje trans uff najgorzej zjeść tyci potem to jak magnez...jutro i ja wezmę korniszony 😅 smaka mi zrobilas

    • beutyheart

      beutyheart

      10 listopada 2022, 06:34

      To tak jak z czipsami, na jednym nie skończę 😖

  • Himawari

    Himawari

    9 listopada 2022, 20:31

    A cola zero? Dalej syf, ale przynajmniej bez kalorii

    • beutyheart

      beutyheart

      10 listopada 2022, 06:32

      Jedną zero wypiłam. Po aspartamie się drapie ☹️Ale już dość tej coli.

  • PACZEK100

    PACZEK100

    9 listopada 2022, 20:25

    Oj tak cola a właściwie to Pepsi to moje uzależnienie też. Nie mogę kupować bo bym ciągle piła.

    • beutyheart

      beutyheart

      10 listopada 2022, 06:32

      Tak, koniec. Uzależnia to bardzo.

  • hanka10

    hanka10

    9 listopada 2022, 20:24

    O resztę życia się nie martw , sama przeleci 😜

    • beutyheart

      beutyheart

      10 listopada 2022, 06:33

      Mam nadzieję że troszkę poleci jeszcze, a potem już tylko wieczność. 😊

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.