Ahhh... i co mam napisać... zaczynam od nowa 2 lata temu postanowiłam powalczyć o swoją sylwetkę, ale nie wyszło... trudno. Teraz uważam, że jestem bardziej zmotywowana, dlatego mam nadzieję, że się uda.
Jutro pierwszy dzień diety. Męczyć się na pewno nie będę, bo już sprawdziłam przepisy i wszystko z pewnością mi posmakuje lista zakupów też przygotowana i póki co jestem dobrej myśli ogólnie jestem pozytywnie nastawiona, bo w końcu chcę osiągnąć swój cel
A jaki? Marzę o dziecku
Moje życie obecnie wygląda tak...
Od ponad pół roku mieszkam w Niemczech ze swoim miśkiem Piotrkiem. Myślimy o wzięciu kredytu w ojraskach, żeby mieć pieniądze na rozpoczęcie budowy w Polsce. Już nawet mamy jedną działkę na oku i namówię Piotrka, żeby jutro jechać ją zobaczyć. Może akurat coś z tego wyjdzie, bo u zachodnich sąsiadów na pewno nie chcę mieszkać na stałe. Projekt domu też już mamy i byłabym szczęśliwa, jakby został on zrealizowany.
Dziś mija drugi dzień bez papierosa... kolejne wyzwanie przede mną. Może nie paliłam dużo, ale planując dziecko nie chcę na wstępie sobie folgować. Nie chcę palić i koniec Najgorzej będzie w pracy podczas przerw Zamiast na jedzenie poświęcałam ten czas na palenie... no ale teraz będzie inaczej
Kolejne wyzwanie to oczywiście zrzucenie zbędnych kilogramów wiadomo, chcę ładnie wyglądać... ale przede wszystkim chcę mieć "ułatwienie" w czasie ciąży. Piotrek się roześmiał jak mu powiedziałam, że będę się odchudzać, bo w przyszłym roku chcę zaciążyć "schudniesz, żeby po chwili przytyć?"... tak! W końcu dziecko to kolejny ciężar, kolejne kilogramy i kolejny wysiłek dla kręgosłupa. Nie chcę obciążać swojego organizmu bardziej niż to konieczne. Dzięki diecie i ćwiczeniom zadbam nie tylko o swoją sylwetkę, ale też wzmocnię swoje ciało, co jest dla mnie bardzo ważne.
Jutro zaczynam! Trzymajcie za mnie kciuki i dopingujcie mnie, bo tym razem nie mogę się poddać!
equsica
5 sierpnia 2018, 23:07trzymam kciuki! i ciekawi mnie jak niemiecki? naumiany?
BettyBoop89
5 sierpnia 2018, 23:32Hehe ah ten niemiecki ;) tyle żeby się dogadać to umiem, ale jeszcze dużo nauki przede mną :)
equsica
6 sierpnia 2018, 10:04No to najwazniejsze.. Byle sie dogadac. Ja teraz rosyjski mecze.. Ale nie wiem moze powinnam rzucic to wszystko i wyjechac na Syberie, to bym sie szybciej nauczyla.
agazur57
6 sierpnia 2018, 12:12Miałam koleżankę- pojechała do Niemiec z zerowym niemieckim, po kilku latach pracowała na infolinii.
BettyBoop89
6 sierpnia 2018, 13:11Ja pojechałam z zerowym niemieckim, ale poszłam na kurs i daję radę ;)
nieznajomatajemniczas
5 sierpnia 2018, 22:52Apropo odchudzania przed ciążą to bardzo mądry pomysł bo zbyt duża waga wpływa także źle dla mamy jak i dzidziusia:) trzeba wziąść pod uwagę że sporo się też przytyje ( zazwyczaj Ok 15-30 kg) A to też duże obciążenie dla kregoslupa;) sama przytulam 20 kg więc wiem coś o tym;) pochwalam zatem twój pomysł bo będzie Ci po prostu lzej:) trzymam kciuki za to że wam się uda od razu ;) bo czasami na ten cud trzeba poczekac;)
BettyBoop89
5 sierpnia 2018, 23:00Mam nadzieję, że się uda... Nawet nie dopuszczam do siebie innej myśli :) przez dłuższy czas miałam raczej pod górkę, więc najwyższa pora, żeby teraz lecieć z górki :D
106days
5 sierpnia 2018, 21:36Powodzenia ;) ps. A gdzie w Niemczech jestescie? ;))
BettyBoop89
5 sierpnia 2018, 21:42W Dingolfing czyli Bawaria ;)
Muminek9003
5 sierpnia 2018, 19:58powodzenia!! :) masz cel i motywację, więc wierzę, że Ci się tym razem uda :)
BettyBoop89
5 sierpnia 2018, 20:00musi się udać :) po prostu nie ma innej opcji :) dziękuję za wsparcie ;)
Amas9
5 sierpnia 2018, 19:09Brawo, wielkie cele przed Tobą :) Każdy z nich jest wspaniały i warty, by go zrealizować :) Trzymam mocno kciuki za Ciebie :)
BettyBoop89
5 sierpnia 2018, 19:42Dziękuję ;) będę się starać, a przy chwili słabości można na mnie krzyczeć :D
Amas9
5 sierpnia 2018, 19:47Ja może krzyczeć nie będę, ale z przyjemnością Cię zdopinguję ;) Bedzie dobrze, tylko bądź wytrwała :)
Barbie_girl
5 sierpnia 2018, 18:54Trzymam kciuki i za papiweroski i za diete i za bobaska ;)
BettyBoop89
5 sierpnia 2018, 19:41Dziękuję za kciuki... na pewno się przydadzą :)
annna1978
5 sierpnia 2018, 18:36Sporo tych postanowień dlatego trzymam kciuki:)
BettyBoop89
5 sierpnia 2018, 18:48Dziękuję bardzo