dzień do doopy, ja jestem do doopy, wszystko jest nie tak...
nie chcę tak już... nie potrafię wypośrodkowac. albo wszystko albo wszystko albo nic.
ze skrajności w skrajność:(
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
paskudztwoo
20 stycznia 2011, 21:53nie smutaj, bedzie dobrze
Just82
20 stycznia 2011, 20:37Zadek w górę i walcz z przeciwnościami losu! Każdy czasem ma " zły dzień". Nie poddaj się, zobacz ile osiągnęłaś! Szkoda by było to stracić.
zagadka89
20 stycznia 2011, 19:18Wiem co czujesz, ostatnio jest wiele takich beznadziejnych dni. Ale musimy sobie obiecać, że od jutra głowa do góry, pierś do przodu i idziemy przez życie uśmiechnięci i pełni chęci do działania!
andziaa24
20 stycznia 2011, 18:04Becia,no coś Ty :) tyle już osiągnęłaś a teraz wymiękasz?? popatrz na swój pasek-sukces! teraz to już będzie z górki :) a że każdej z nas zdarzają się gorsze dni,to co z tego? dziś daj sobie troszkę luzu a jutro do roboty ! wiosna idzie! zaraz na sklepowych wystawach będą piękne spódnice i kostiumy kąpiel. a my,co,grube mamy być? nigdy w życiu :)) spinaj pupkę i do dzieła,powodzenia i pozdr.
jolanda80
20 stycznia 2011, 17:30wiem o czym mówisz, bo ja tez miałam ciężkie dni...ale musimy działać...wiosna tuż...tuż....a my przecież chcemy być piękne, szczupłe i szczęśliwe, prawda???:)
SheIsEvil
20 stycznia 2011, 17:08Postaw silną wolę :) Jak teraz to porzucisz to bedziesz miala mega efekt jojo :