SERDECZNIE ZAPRASZAM DO MOJEJ GRUPY WSPARCIA
"do 1 marca 2014 schudnę 5 kg ! "
+ zapisując się do grupy musicie na wejsciu podać wzrost, wagę i wymiary. bez tego wylatujecie. Zapisy tylko do dzisiaj do 23.59
Mam na imię Natalia i studiuję w Warszawie.
Całe lato 2013 spędziłam z moim chłopakiem nad jeziorem,gdyż ma on tam działkę.
Ważyłam wtedy 54 kg, teraz niestety sie to zmieniło - lato sie skończyło wraz z powrotem na uczelnię,a mi od października do dnia dzisiejszego przybyło 5 kg .
W wakacje wiadomo piło sie dużo wody i nie chciało się jeść ,bo gorąco bardzo. Rano małe śniadanko, na plaży jakiś owoc, a wieczorem też nieduża kolacyjka. Jedynymi grzechami były zimne lody i zimne piwo(od czasu do czasu)
Gdy patrze na moje zdjęcia z wakacji, aż mi sie płakać chce . Ale dość tego, od JUTRA zmieniam swoje przyzwyczajenia i zaczynamy . OTO ONE ;
1) jeść śniadanie zaraz po przebudzeniu (co będzie nie lada wyzwaniem,bo lubie sobie pospać, a potem szybko na uczelnię i nie zdążę prawie nigdy zjeść śniadania)
2) całkowicie zrezygnować z fast-food'ów , słodyczy , słonych przekąsek ( mój chłopak jest szczupły, ma pięknie wyrzeźbione ciało i co najgorsze wpierdalanie tego gó*na mu nic nie szkodzi)
3) zrezygnować z białego pieczywa , białego makaronu i białego ryżu ( zamienić je na ciemne)
4) pić minimum 1,5 l wody niegazowanej (zazwyczaj mi sie to udaje, ale ma być tak codziennie)
5) jeść regularnie, najlepiej 4-5 posiłków dziennie ( zdarzało mi sie, że jak cały dzień byłam na uczelni od 8 i wracałam o 19 ,to mój pierwszy posiłek jadłam właśnie o 19nastej)
6) pić 2 szklanki zielonej herbaty (lubie zieloną herbatę, więc z tym nie będzie chyba dużego problemu)
7) minimum 3 razy w tygodniu chodzić na siłownię
8) w dni wolne od siłowni ćwiczyć w domu ( o jeny, to najgorsze chyba ... nie potrafie sie sama w domu zmobilizować)
9) jeść świeże warzywa i owoce
10) ostatni posiłek spożyć przed 18nastą (będą pewnie wyjątki, bo nieraz kończę zajęcia o 18 lub 19nastej)
11) używać balsamu anty cellulitowego ( sam cudów nie zdziała, ale nie zaszkodzi )
12) jeść zdrowe przekąski tj. orzechy ( oczywiście w rozsądnych ilościach)
13) jeżeli już smażyć to na oliwie z oliwek (droga, ale już się zaopatrzyłam)
14) używać przypraw, które dobrze robią na trawienie tj pieprz, czosnek, zioła prowansalskie , a unikać soli i cukru ( lubie dobrze doprawione potrawy, a herbaty nie słodzę, z solą też uważam)
14 postanowień na 2014 rok . Trzymajcie za mnie kciuki, a ja lece do sklepu zaopatrzyć się w potrzebne mi produkty, bo jeszcze nie wszystko zakupiłam.
+ 15 PUNKT I CHYBA DLA MNIE NAJWAŻNIEJSZY OGRANICZAM PAPIEROSY ! WCZORAJ ZAPALIŁAM 6 PAPIEROSÓW, A DZISIAJ 0.
Natomiast niezdrowe jedzenie oddałam pewnemu Panu, który jest bezdomny - bardzo smutna historia. Porozmawiałam z nim kiedyś i wiem, że został on oszukany przez swoje dzieci ,a żona zmarła mu 10 lat temu i od tego czasu jest bezdomny. Żebyście wiedziały jak on sie ucieszył, będzie miał co jeść co najmniej przez tydzień
Pozdrawiam serdecznie
SERDECZNIE ZAPRASZAM DO MOJEJ GRUPY WSPARCIA
selenara
6 stycznia 2014, 09:26Powodzenia! 5kg do marca i mnie by ucieszyło!
Asiula.m1982
5 stycznia 2014, 12:09No i pięknie :) Najlepiej sobie wszystko rozpisać i trzymać się tego odhaczając kolejny dzień :)))) To, że oddałaś jedzenie komuś kto tego bardzo potrzebuje świadczy tylko i wyłącznie o tym, że jesteś bardzo dobrym człowiekiem. Brawo :)
wiola7706
4 stycznia 2014, 23:34Trzymam kciuki. Uda Ci się. Mi niestety w przeciągu 2 miesięcy przybyło 11 kg. Bez zbutniego trudu. Odkryłam w sobie niedoczynnośc tarczycy.Kg same wchodzą a gramy nie schodzą, Chciałabym zgubić ten nabagaż ale nie udaje mi sie w żaden sposób.buuuuuuu
wiola7706
4 stycznia 2014, 23:34Trzymam kciuki. Uda Ci się. Mi niestety w przeciągu 2 miesięcy przybyło 11 kg. Bez zbutniego trudu. Odkryłam w sobie niedoczynnośc tarczycy.Kg same wchodzą a gramy nie schodzą, Chciałabym zgubić ten nabagaż ale nie udaje mi sie w żaden sposób.buuuuuuu
Invisible2
4 stycznia 2014, 22:05Trzymam kciuki, nawet sama chętnie zapisałabym sie do grupy ;)
occhiazzurra
4 stycznia 2014, 21:26powodzenia :)
Gosia8D
4 stycznia 2014, 21:23dzięki za zaproszenie =)
Grubaska.Aneta
4 stycznia 2014, 21:13Ja już w jednej grupie działam więc na razie podziękuję za zaproszenie do kolejnej:)
-stay-strong-
4 stycznia 2014, 21:03Trzymam kciuki, uda Ci się! :* I naprawdę gratuluję takiej świetnej postawy i chęci pomocy ludziom, którzy naprawdę potrzebują tych dodatkowych kalorii ;)
Ankrzys
4 stycznia 2014, 20:50Uda się, powodzenia! Ale oliwa z oliwek nie nadaje się do smażenia. Oliwa jest zdrowa tylko na surowo np. do sałatki. Ma niską temperaturę palenia. Używaj oleju rzepakowego. Dla Polaków najlepszy i tylko on nadaje się do smażenia
Dystynkcja23
4 stycznia 2014, 20:36trzymam bardzo mocno kciuki! Mam identyczne postanowienia, jak się razem zepniemy, to na pewno damy radę :)) I pięknie postąpiłaś z oddaniem niezdrowego jedzenia!
Ecambiado
4 stycznia 2014, 17:18Witam na Vitalii :) Na pewno się uda , w odpowiednim momencie sie obudziłaś :)Chętnie bym dołączyzła do tej grupy.:)
Milusia2014
4 stycznia 2014, 16:48Razem damy radę ;)
jaenelle
4 stycznia 2014, 16:38Trzymam za Ciebie kciuki! :) Trzeba się wzajemnie motywować ;d
trocia_iw
4 stycznia 2014, 15:55Da się odczuć, że jesteś bardzo zmotywowana, więc na pewno Ci się uda :) wydaje mi się, że nawet jeszcze przed marcem :D powodzenia :)
zakompleksiona113
4 stycznia 2014, 15:47A ja zapraszam na fb do polubienia strony - Osiagnijmy cele Przyjaciele :) Naszym celem jest motywacja :))
-inna-
4 stycznia 2014, 15:17Powodzenia :)
Alice_Sz
4 stycznia 2014, 15:08Uda się :) Fajny pomysł z subtelnym pozbyciem się jedzonka, które by się zmarnowało :) Dzięki za zaproszenie do grupy! powodzenia!
megisska
4 stycznia 2014, 15:05Powodzenia :-)
Maya_M
4 stycznia 2014, 14:01gdzie ta grupa? dawaj mi ją tu szybko! :) 5? do 1 marca zamierzam schudnąć co najmniej 7! :)