Gdzieś kiedyś czytałam, że dobrze jest wieczorkiem spisać sobie wszystko co zamierzamy zjeść następnego dnia i nie jeść niczego, czego nie ma na naszej liście. Podobno to pomaga w kontroli i nie przekraczaniu dziennego limitu kcal. Co myślicie?
dziś już po śniadanku - 2 kromki żytniego chleba z musztardą, chudą wędliną, jajkiem i pomidorem. Zaplanowane:
II śniadanie - jogurt z kiwi i błonnikiem
Obiad - grilowana pierś kurczaka, brązowy ryż i sałatka
Podwieczorek - zawijaski z sałaty, chudej wędliny i warzyw
Kolacja - perś kurczaka i sałatka
trzymam się tego, żeby na kolację nie jeść żadnych węglowodanów!! jest to ważne przy redukcji, dlatego też na obiad zawsze robię więcej mięska i zostawiam sobie na kolację. Można też serek wiejski z warzywkami:) chodzi za mną winko niestety, ale mam nadzieję nie ulegnę. w planie nie ma więc zobaczymy co z tego wyjdzie.
dziś ćwiczenia siłowe i troszkę cardio w postaci biegu - z formą biegową bardzo kiepsko u mnie przez zaniedbanie i lenistwo straaszne;p kiedyś już godzinkę mogłam biegać teraz wracam do tego, żeby wytrwać 20 min. ale nie ma co się łamać, wytrzymałość sama się nie wytrenuje:)
miłego dnia wszystkim:)
melvitka
30 października 2015, 21:16Ja zawsze na wieczór przed planuję jutrzejszy jadłospis ;) Bez tego popadłabym w wir jedzenia
grubciaakasia
30 października 2015, 19:16na redukcji fakt nie można na kolację węglowodanów i dobrze robisz, z tym mięskiem. można też omleta z białek i jednego żółtka, albo rybkę np makrelę wędzoną. ja tak jem. a co do serka wiejskiego to jak bym unikała produktów nabiałowych bo mają laktozę która wspomaga odkładaniu się tłuszczu. wiem to od kogos kto zna się na redukcji. ale nie trzeba tego przestrzegać cały czas. myślę że planowanie to dobry pomysł. uwzględnij też jakieś małe odstępstwa :)
angelisia69
30 października 2015, 16:50ja zawsze planuje dzien wstecz czasem nawet na 2 dni,to pomaga w robieniu zakupow i trzymaniu sie zdrowych posilkow. Na redukcji nie trzeba jesc bialka na kolacje,wegle nawet ulatwiaja sen i regeneracje.nie wierz w bzdury bialkowe