Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Zwykła , szalona usmiechnnieta cała ja :)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 2030
Komentarzy: 16
Założony: 5 listopada 2011
Ostatni wpis: 27 listopada 2013

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Beatriss

kobieta, 36 lat, Częstochowa

168 cm, 104.90 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

27 listopada 2013 , Komentarze (4)

Cześć Laseczki :) 
JESTEM , TRWAM 

Kochane dziewczynki nie było mnie chwilke ale nie przerwałam niczego zaplanowanego poprostu ostatnio na wszystko mi czasu brakuje heheh 
Cwicze diete trzymam pracuje - Dzieki Bogu :)

Corenka zdrowa chociaz nie wiem jak mam traktowac jej zachowanie gdzie sie udac ?
A wiec moja corka od klku dni tweirdzi ze widzi ducha ! Zalezy od sytuacji ale ostatnio nawet w przedpokoju staneła i jezyk pokazywała faktycznie jakby do kogos ;/ czytalam gdzies w ksiazce ze to jest kolejny etap rozwoju mozgu ze dziecko wyobraza sobie rozne rzeczy , nie wiem czy poradzic sie pedriaty czy udac sie do psychologa bo mam znajoma nie wiem co sie dzieje. Jak jestem sama w domu z corka nie powiem trzese porami hehehe ale powiadaja zeby bac sie zywych nie umarłych :P Uciekam ogarnac sie i corenke bo jutro praca skarbenki !
Buziaki soczyste dla Was WOJOWNICZKI kofffaniutkie :*

21 listopada 2013 , Komentarze (4)

Trwam dalej w postanowieniach ! Zebrałam tłuste dupsko do cwiczen ! Dzisiaj 3 dzien i z dnia na dzien zwiekszam ilosc i czas wykonywanych cwiczen ! Najwazniejsze jest to ze mam sprzety do cwiczen :P Orbiterek rowerek steperek i hula hop i duzo podłogi :) Z rowerkikem sie przeprosiłam jeszcze czas na reszte :D Zakwasy niemilosierne ale cwicze dalej ! Pracuje bardzo dobrze oby jak najdłuzej ! Dieta jest tylko gdzies wody mało pije ale jutro bedzie wiecej ! Corcia moja zdrowa najwaznijesze ! Dla niej sie staram :) 
Kochane Mordeczki kazda z Was jest dla mnie motywacja ta ktora zgubila 3kg i ta ktora 30 kg , nie liczy sie ilosc kg poporstu kazda z nas ktora walczy jest tak silna osoba , wspanialym czlowiekiem . Chcemy osiagnac cel i darzymy do niego ! Pomyslmy ile razem zrzucimy kg :) Ładne liczby z tego wyjda :) Uciekam skonczyc cwiczenia wwykapac corcie , siebie i lulu bo do pracy musze wstac a malutka do babci zawiezc. 
Plan cwiczen na dzis : 
rowerek 30 minut zaliczony
brzuszki : 300 powtorzen ( wczoraj zrobilam 250 spociłam sie jak szczur)
nozyce: 150 pionowe i poziome 
pompki , przysiady po 100 
Buziaki sukcesów zycze i dobrej nocki MORDECZKI :* 
MUAH  

19 listopada 2013 , Komentarze (2)

Jestem nie poddaje sie choc do cwiczen trudno sie ruszyc ale nie moge musze ! Diete trzymam owoce warzywa woda  pieknie byle sie nie poddawac ! Jutro wracam do pracy bo moja praca jest praca sezonowa ! Pracowalam pol roku i znowu zastoj a tu pieniazki potrzebne musze dziecku zapewnic podstawowe potrzeby . Rozgladam sie powaznie za czyms innym stalym czas pokaze . Rowniez mysle zeby otworzyc cos swojego czyms sie zajac ! Nie mozna siedziec bezczynnie i czekac na cud albo wygram w toto albo spadna z nieba ha dobry bajer  No zupelnie jak z dieta poplaczesz w poduszek pouzalaz sie nad soba ale nic sie nie stanie jak pisala ktoras madra Vitalijka . Trzeba sie brac za siebie sowje zycie  Kto nie ryzkuje szampana nie pije ! Buziaki i pozdrawiam Gwiady kazda z osobna  Samych sukcesow !!!!!!!!!! Tylko minusow na wadze ! Pa  

17 listopada 2013 , Komentarze (2)


Wracam , ja córka marnotrawna , spasiona , brzydka i co najgorsze grubaaa okropnie gruba !
Zaczynam walke z waga 105 lub 106 kg jutro zmierze swoje ciało , ogarne te wszytskie pomiary , wazenie i uzupełnie dokładnie pamietnik.

Kilka słow o sobie ...

Ja kobieta lat 25 bez wiary w siebie w swoje mozliwosci. Mam kochana coreczke . Ma 2.5 roczku . Wesołe , rozbrykane przecudowne dziecko. Moge powiedziec ze sama wychowuje corke bo na partnera nie mam co liczyc, nie wazne jestem silna dam rade ! To dla niej i dla siebie zaczynam walke o NOWĄ SIEBIE. Kiedys osiagnełam cel ktory załozyłam sobie . Schudłam 20 kg z Wami tutaj. Dlatego powracam. Niestety ze zwykłego lenistwa wygody zapuścilam sie okropnie. To nie wina ciązy , bo z córka przytyłam tylko 9 kg , nie wiem dlaczego ale po ciązy moj organizm oszalał a moze moja psychka sie zmieniła ? W kazdym razie zapychaam sie słodyczami , jem 2 lub 3 posiłki na szybko , byle co oczywiwscie . Nie potrafie zadbac o siebie choc o mojego  skarbenka dbam najlepiej jak moge . Dla siebie tez musze znalezc czas i siłe . Pamietam jak kiedys zadbałam o siebie , walczyłam jaka wtedy byłam szczesiwa kiedy osiagałam cel po celu .

Zamierzam zmienic swoje nawyki zywieniowe , cwiczyc zmienic sie i byc zdrowsza . Zaczynam na poważnie !!! Biore sie za siebie !!! Mam nadzieje ze moge na Was liczyc ze pomozecie w słabszych chwilach , zmotywujecie do działania , ze uda Nam sie razem :) Odwdziecze sie tym samym :) Całuje i pozdrawiam !! Do jutra bo wróce tu na pewno , bede szczera i prawdziwa !! Muah :*:*:*

4 listopada 2012 , Skomentuj

Witajcie ! Wyprowadzka z stanu mego :)

*************************************************************
 
Kolejny powrót który raz z kolei ?? Nie ważne , wracam. Od jakiegoś czasu  czytam Wasze pamiętniki i nie mogę się nadziwić . 
Jestem z Was strasznie dumna.  Mam nadzieję że z siebie też będę mogła być .
 A więc zaczynam . Dzisiaj nie było diety ćwiczeń ale nic biorę się za siebie . Waga pewnie gdzieś ponad 100 !! Masakra . Tak doprowadziłam się sama do takiego stanu. Ale sama sie z niego wyprowadzę :) Hehehe ,
 Kochane nie  umiem pisać niestety ale coś zawsze naskrobę. Ale mam nadzieje że dam radę z Wami wyprowadzić się z tego stanu.
 Do jutra kochane .Gratuluję serdecznie każdej z osobna i życzę dalszych sukcesów i sił . Walczymy ! 
Jestesmy silne kobitki !!!! Zaczynam !!!!!!!!!!!!

11 czerwca 2012 , Komentarze (2)

No tak trzymam sie postanowienia . Moja motywacja rosnie czytajac Wasze pamietnikii... Dzisiaj mam zamiar przeprosic sie z orbiterkiem i steperem moze i przywleke z piwnicy rowerek ?? A moze narazie dam sobie spokoj z rowerkiemm .. Nic pomyslimy a narazie przyznaje trzymam diete juz wprowadzilam ciemne pieczywo nie jadam z masłem szerokim łukiem omijam słodycze . Mam zamiar dzisiaj poszalec z cwiczeniami moze po mału wroce do czasów swietnosci. Najwazniejsze ze mam zapał zeby zobaczyc jakies minusy na wadze. Ale co najlepsze waga padła znaczy batreiee i nawet szczerze nie wiem ile waze. Kupie te przeklete baterie nie długo :) Ten pamietnik mam nadzieje bedzie juz nie długo dla kogos wzorcem do nasladowania jak kiedys :) Wieczorem wpadne napisac plan odrobionych cwiczen. Buziaki i zycze sukcesów. Powodzeniaaaa
edit
Cwiczonka
30 min steper
30 min orbiterek
300 pol brzuszkow
100 powtorzen nozyc pionowych
100 powtorzen nozyc poziomych
Wykapana szczesliwa .. :)
Do jutra kochane kobietki:*
Samych sukcesów zycze :)

9 czerwca 2012 , Komentarze (1)

                                               Czas na zaminy ?!
 Tak od czego by tu zaczac ?? Jest tyle rzeczy d napisania :) Moze tak : Mam na imie Beata ,waze 100 kg ... Kiedys osiagnełam sukces odchudzajac  sie tutaj na  vitalii z własnej wymyslonej diety i cwiczen . Sukces byl dla mnie czyms czego nigdy nie doswiadczyłam . Zrobilam to czulam sie swietniee , byłam pewniejsza siebie  i co najwazniejsze zdrowsza i szczuplejsza , ale nie trwał wiecznie ... Po roku waga wrocila do 89 90 kg . Za duzo sobie pozwolilam , potem ciaza ( +9 kg) i tak doszlam do wagi z ktora wczesniej zaczynałam. Dlugo sie zbierałam do walki ale od dzisiaj walcze ... Po cesarce został mi okropny brzuch z mega rozstepmi ktore juz zdayły zrobic sie białe.Nie dbałam o siebie niestety . Cala uwage posiwecilam dziecku.Teraz potaram sie wygospodarowac troszke czasu na siebie :)
Bede z Wami bo wiem ze osiagne cel tylko jezeli sie bardzo mocno postaram dla siebie coreczki i dla Was.. Wy ktore bedziecie mnie wspierac bedziecie na mnie liczyc , ja odwdziecze sie tym samym. Dzisiaj 1 dzien diety .
Sniadania nie było bo mialam szkole i nie zjadałam ale dzisiaj to był ostatni raz jutro juz bede grzeczna .Na sniadanio obiad  krupnik plus mieso gotowane nastepnie tunczyk z warzywami
 arbuz sałatka z pomidora i ogorka. To dzisiaj zjadlam . Moze nie jest wzorowo ale jutro i z dnia na dzien bedzie lepiej. Cwiczen 200 razy pol brzuszkow , 100 nozyc pionowych i nozyc poziomych.

5 listopada 2011 , Komentarze (1)

Hej dziewczynki odchudzanie czas zaczac :) Wczoraj było dietkowo dzisiaj rowniez cwiczonka wczoraj były dzisiaj rowniez beda zaraz sie biore :) Jutro mykam do szkoły więc pod wieczor wpadne i napisze jak z cwiczeniami i dieta :) Trzeba sie brac ostro duzo do zrobienia :) Dobranoc damy rade laski kochane :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.